PKO Ekstraklasa: Wisła lepsza od Jagiellonii!
- Dodał: Przemysław Flis
- Data publikacji: 07.02.2021, 19:49
W niedzielnym meczu 16. kolejki PKO Ekstraklasy Wisła Kraków podejmowała Jagiellonię Białystok. Krakowski zespół wygrał 2:0 po bramkach Macieja Sadloka i Felicio Brown Forbesa. Dzięki temu zwycięstwu Biała Gwiazda oddaliła się nieco od strefy spadkowej.
Podopieczni Petera Hyballi podrażnieni ostatnią porażką z Piastem Gliwice, wyszli niezwykle zmotywowani na to spotkanie. Już w 5. minucie Biała Gwiazda mogła objąć prowadzenie. Bardzo dobrą okazję do otworzenia wyniku miał Felicio Brown Forbes, jednak jego próba została zatrzymana przez Xaviera Dziekońskiego. W następnym fragmencie obie ekipy szukały swoich szans po stałych fragmentach gry, lecz to nie przynosiło zamierzonego efektu. W 26. minucie kolejną sytuację miał Felicio Brown Forbes. Patryk Plewka rozpoczął kontratak swojego zespołu i oddał piłkę do napastnika Wisły, który uderzył w słupek. Chwilę później to ekipa z Białegostoku była blisko szczęścia, lecz strzał Martina Pospisila obronił Mateusz Lis. W 35. minucie w pole karne Wisły wbiegł Fedor Cernych, ale jego uderzenie było minimalnie niecelne. Po pierwszej połowie na tablicy wyników widniał rezultat bezbramkowy.
Od początku drugiej części gospodarze mocniej zaatakowali. W 51. minucie Xavier Dziekoński po raz kolejny uchronił swój zespół przed stratą bramki, broniąc strzał z bliskiej odległości Łukasza Burligi. Co nie udało się Burlidze, udało się Maciejowi Sadlokowi. Doświadczony obrońca Wisły fantastycznie uderzył z dystansu i nie dał szans golkiperowi Jagiellonii. W kolejnym fragmencie miejscowi kontrolowali grę, a podopieczni Bogdana Zająca mieli problemy z przeciwstawieniem się dobrze dysponowanym rywalom. W 65. minucie przewagę Wiślaków mógł powiększyć Felicio Brown Forbes, lecz jego strzał głową został odbity przez bramkarza Jagiellonii. Kilka minut później groźne uderzenie Fedora Cernycha zatrzymał Mateusz Lis. W 72. minucie blisko trafienia był Michal Frydrych, jednak defensor Wisły nieczysto trafił w piłkę. Konsekwentni gospodarze utrzymywali korzystny wynik. W 88. minucie bardzo dobrym podaniem popisał się Grigorij Żukow. Futbolówka trafiła do Felicio Brown Forbesa, który pokonał Xaviera Dziekońskiego i ustalił rezultat na 2:0. Triumfem nad Jagiellonią krakowanie przerwali serię czterech meczów bez zwycięstwa na własnym stadionie.
W następnej kolejce Wisła Kraków zagra na wyjeździe ze Śląskiem Wrocław (12 lutego, 20:30). Natomiast Jagiellonia Białystok podejmie Legię Warszawa (14 lutego, 17:30).
Wisła Kraków - Jagiellonia Białystok 2:0 (0:0)
Bramki: 54' Sadlok, 88' Brown Forbes
Wisła Kraków: Lis - Szot, Sadlok, Frydrych, Burliga - Żukow, Plewka, Savić - Jean Carlos (67' Medved), Brown Forbes, Yeboah.
Jagiellonia Białystok: Dziekoński - Olszewski (84' Matysik), Tiru, Augustyn, Nastić (73' Wdowik) - Makuszewski (84' Twardek), Romanczuk, Imaz, Pospisil, Cernych (73' Wojtkowski) - Puljić (90+1' Bortniczuk).
Żółte kartki: Szot - Olszewski, Matysik
Sędzia: Jarosław Przybył