Zagraniczny meldunek: Wołosz z Pucharem Włoch i emocje w Lidze Mistrzyń
- Dodał: Aleksandra Suszek
- Data publikacji: 08.02.2021, 14:00
Coppa Italia zdobyły liderki tabeli SuperLigi z Joanną Wołosz na czele, polskie reprezentantki zaliczyły dobre występy w Lidze Mistrzyń, a Perugia Wilfredo Leona wreszcie pokonała Lube. Zapraszamy na podsumowanie gry polskich
reprezentantów we Włoszech!
Mężczyźni
Sir Safety Perugia swój kolejny mecz w Lidze Mistrzów rozegra dopiero 9 lutego, zatem w ubiegłym tygodniu miała jeszcze chwilę na rywalizację w rodzimej lidze - tym razem na drodze ekipy Vitala Heynena stanął jeden z najtrudniejszych rywali w ostatnich latach. Jeszcze niedawno Perugia musiała przełknąć gorycz porażki w finale Pucharu Italii, gdzie Cucine Lube Civitanova ze stratą seta pokonała drużynę Wilfredo Leona i to ona triumfowała zwycięstwo w turnieju. Ligowy rewanż okazał się być świetną okazją, którą Perugia zdołała wykorzystać. Po niezwykle wyrównanym boju zawodnicy Heynena wygrali w tie-breaku na przewagi i aktualnie zajmują pozycję lidera tabeli z przewagą trzech punktów nad Lube. Wilfredo Leon Venero niezmiennie błyszczał na boisku - po raz kolejny był najlepiej punktującym zawodnikiem spotkania i otrzymał statuetkę MVP, zdobywając aż 29 punktów, z czego aż cztery bezpośrednio z zagrywki. Kilka dni później Perugia przegrała z Vero Volley Team Monza 0:3, ale warto podkreślić, że w tym spotkaniu Vital Heynen całkowicie zrezygnował z wystawienia głównych zawodników, w tym bombardiera polskiej reprezentacji. Jego drużyna już środowym zwycięstwem zapewniła sobie awans do play-offów z pierwszego miejsca tabeli. Drużyna Kioene Padova, w której występuje Wojciech Włodarczyk również zakończyła ten tydzień z równym bilansem zwycięstw i porażek. W środę musiała uznać wyższość rywali z Rawenny, przegrywając 1:3, natomiast w niedzielę to Padovie udało się pokonać NBV Veronę w tie-breaku. Polak w obu spotkaniach zagrał całkiem nieźle, choć w niedzielnym meczu o wiele lepiej się prezentował, osiągając 54% skuteczności w ataku.
Środa, 21. kolejka Serie A:
Wilfredo Leon Venero - Sir Safety Perugia vs. Cucine Lube Civitanova - 29 punktów (24/45 w ataku, 4 asy serwisowe, 1 blok)
Wojciech Włodarczyk - Kioene Padova vs. Consar Ravenna - 6 punktów (5/10 w ataku, 1 blok)
Sobota, 22. kolejka Serie A:
Wilfredo Leon Venero - Sir Safety Perugia vs. Vero Volley Monza - nie grał
Wojciech Włodarczyk - Kioene Padova vs. NBV Verona - 15 punktów (14/26 w ataku, 1 as serwisowy)
Kobiety
U Pań pierwszy tydzień lutego upłynął pod znakiem Pucharu Włoch i rozgrywek Ligi Mistrzyń. W poniedziałek w półfinale można było śledzić pojedynek polsko-polski, bowiem rywalizowały ze sobą kadrowe koleżanki - Joanna Wołosz oraz Magdalena Stysiak. Zdecydowanym faworytem spotkania było Imoco Volley Conegliano i obyło się bez większych niespodzianek - liderki tabeli pewnie pokonały drużynę Scandicci 0:3 i wkroczyły do finału. W tym spotkaniu również zdecydowanie dominowały na boisku, ostatecznie zwyciężając z UYBA Busto Arsizio bez straty seta i triumfując w całym turnieju. W Lidze Mistrzyń drużyna Polki w tym tygodniu pauzowała, ale po ostatnim zwycięstwie nad Fenerbahce jest zdecydowanym liderem grupy B, prowadząc wysoko, bo aż sześcioma punktami. Powody do dumy może mieć również Malwina Smarzek-Godek, której ekipa zwyciężyła wszystkie swoje mecze w tym tygodniu, a i polska atakująca była ważnym ogniwem drużyny. Igor Gorgonzola Novara po zwycięstwach 3:1 z Dynamo Kazaniem, VK UP Olomouc i Chemikiem Police zajmuje aktualnie pierwszą pozycję w swojej grupie, prowadząc czterema "oczkami" nad polską drużyną. Nasza atakująca zdobyła kolejno 18, 19 i 10 punktów w poszczególnych spotkaniach. Trochę gorzej poszło drużynie Magdaleny Stysiak - jej Savino Del Bene Scandicci w prawdzie prowadzi w tabeli grupy A, ale w ubiegłym tygodniu zwyciężyły tylko jedno z trzech spotkań. W pierwszym meczu przeciwko Busto Arsizio były bardzo blisko triumfu, ale zdecydowanie uległy przeciwniczkom w tie-breaku. W tym meczu polska siatkarka zdobyła aż 26 punktów, z czego trzy w polu serwisowym. W tym spotkaniu znacząco zaznaczyła więc swoją pozycję na boisku, ale w pozostałych meczach poszło jej trochę gorzej. Zarówno w środę, jak i w czwartek Stysiak zanotowała zaledwie dziewięć "oczek", a w spotkaniu z rzeszowskim DevelopResem nie radziła sobie w ataku i zakończyła mecz z zaledwie 22-procentową skutecznością.
Wtorek, 4. runda Ligi Mistrzyń:
4. kolejka, grupa A: Magdalena Stysiak vs. Savino Del Bene Scandicci vs. UYBA Busto Arsizio - 26 punktów (23/57 w ataku, 3 asy serwisowe)
2. kolejka, grupa E: Malwina Smarzek-Godek vs. Igor Gorgonzola Novara vs. Dynamo Kazań - 18 punktów (16/32 w ataku, 2 bloki)
Środa, 4. runda Ligi Mistrzyń:
1. kolejka, grupa E: Malwina Smarzek-Godek - Igor Gorgonzola Novara vs. VK UP Olomouc - 19 punktów (13/32 w ataku, 1 as serwisowy, 5 bloków)
5. kolejka, grupa A: Magdalena Stysiak - Savino Del Bene Scandicci vs. Schweriner SC - 9 punktów (3/6 w ataku, 1 as serwisowy, 2 bloki)
Czwartek, 4. runda Ligi Mistrzyń:
1. kolejka, grupa A: Magdalena Stysiak - Savino Del Bene Scandicci vs. KS DevelopRes Rzeszów - 9 punktów (7/32 w ataku, 1 as serwisowy, 1 blok)
1. kolejka, grupa E: Malwina Smarzek-Godek - Igor Gorgonzola Novara vs. Chemik Police - 10 punktów (8/26 w ataku, 1 as serwisowy, 1 blok)
Aleksandra Suszek
Można powiedzieć, że piszę o wszystkim po trochu, ale w moim sercu gości głównie siatkówka.