Fortuna Puchar Polski: wywalczone zwycięstwo Legii w Łodzi
Mateusz Kostrzewa / Legia.com

Fortuna Puchar Polski: wywalczone zwycięstwo Legii w Łodzi

  • Dodał: Filip Zieliński
  • Data publikacji: 09.02.2021, 22:33

W 1/8 Fortuna Puchar Polski ŁKS Łódź podejmował Legię Warszawa na Stadionie Miejskim w Łodzi. W poprzedniej rundzie podopieczni Czesława Michniewicza wyeliminowali odwiecznych rywali "Rycerzy Wiosny", czyli Widzew Łódź. Dzisiaj również górą byli "Wojskowi" i to oni zagrają w ćwierćfinale rozgrywek.

 

Do dzisiejszego pojedynku w lepszych nastrojach przystępowali piłkarze ze stolicy. W nowym ustawieniu 3-5-2-1 zwyciężyli oni z rewelacją sezonu - Rakowem Częstochowa. Łódzki Klub Sportowy w ostatnich sześciu meczach tylko raz nie odniósł porażki. Zaprzeczyć temu zdawały się pierwsze minuty spotkania. Gospodarze często odbierali przeciwnikom piłkę i starali się konstruować akcje bramkowe. Z biegiem czasu Legioniści dochodzili do głosu, co zaowocowało golem Bartosza Slisza. Trafienie pozwoliło stołecznemu klubowi na zdecydowane przejęcie inicjatywy. Wynik powinien podwyższyć miedzy innymi Kacper Skibicki, jednakże próbował oddać strzał w zbyt ekwilibrystyczny sposób. Niewykorzystane okazje lubią się mścić, czego mieliśmy przykład jeszcze przed przerwą, gdy po rzucie rożnym do siatki piłkę skierował Jan Sobociński.

 

Tuż po wznowieniu drugiej połowy, po rajdzie lewą stroną boiska bramkę strzelił Luquinhas. Zawodnik potrzebował na to nieco ponad trzy minuty, gdyż w przerwie zmienił słabo grającego dzisiaj Skibickiego. Brazylijczykowi zarzucano niedawno brak skuteczności, tymczasem zaliczył trafienie w drugim mecz z rzędu. Piłkarzom z Łodzi ponownie udało się wyrównać. Po strzale Pirulo, wielki błąd popełnił Cezary Miszta i wypuszczoną z rąk piłkę dobił Piotr Janczukowicz. Dobrą grą jeden na jeden popisał się drugi z bramkarzy. Były golkiper "wojskowych", Arkadiusz Malarz świetnie powstrzymał Tomasa Pekharta. Najlepszego strzelca tegorocznej PKO Ekstraklasy nie udało się zatrzymać parę minut później, gdy strzałem głową wyprowadził Legię na prowadzenie. Mecz zaostrzył się pod koniec, gdy po po sobie z boiskiem żegnali się strzelec decydującej bramki oraz Pirulo. Nadzieja dla zawodników Wojciecha Stawowego pojawiła się, gdy arbiter sprawdzał możliwość przewinienia w polu karnym Legii. Tomasz Wajda uznał jednak, że wszystko przebiegło zgodnie z przepisami i to mistrzowie Polski cieszyli się z awansu do ćwierćfinału pucharu Polski. 

 

 

 

ŁKS Łódź - Legia Warszawa 2:3 (1:1)

Bramki: 42' Sobociński, 56' Janczukowicz - 14' Slisz, 49' Skibicki, 82' Pekhart 

ŁKS Łódź: Malarz - Wolski, Dąbrowski, Sobociński, Marciniak - Tosik, Rygaard, Dominguez, Pirulo, Trąbka (85' Sekulski) -Janczukowicz

Legia Warszawa:  Miszta - Juranović, Jędrzejczyk, Wieteska, Hołownia, Mladenović - Slisz, Kapustka, Skibicki (45' Luquinhas), Cholewiak (60' Pekhart) - Lopes

Żółte kartki: 19' Dąbrowski, 65' Tosik - 73' Lopes

Czerwone kartki: 88' Pirulo - 84' Pekhart

Sędzia: Tomasz Wajda

Filip Zieliński – Poinformowani.pl

Filip Zieliński

Dziennikarz Przeglądu Sportowego i Poinformowani.pl. Pasjonat polskiej ekstraklasy interesujący się również F1, dartem oraz sportami zimowymi. Zawodowo social media manager i trener szachowy. Twórca Zielnika Sportowego