Puchar Króla: remis na Estadio San Mamés
- Dodał: Miłosz Szade
- Data publikacji: 11.02.2021, 22:55
Athletic Bilbao zremisował 1:1 w pierwszym półfinałowym starciu Pucharu Króla przeciwko drużynie Levante. Starcie rewanżowe odbędzie się 4 marca na Estadi Ciutat de València. Zwycięzca dwumeczu zmierzy się w finale z Sevillą lub Barceloną.
Pierwsza dogodna sytuacja została wypracowana przez zespół gości. W czwartej minucie Gonzalo Melero zmarnował stuprocentową okazję, uderzając piłkę głową. Sędzia odgwizdał spalonego, ale gdyby Hiszpan trafił do siatki to prawdopodobnie system VAR uznałby te bramkę, ponieważ pomocnik Levante nie złamał linii obrony. Następne minuty przebiegały w spokojnym tempie. Żadna z drużyn nie przeważała w posiadaniu piłki i nie tworzyła zagrożenia pod polem karnym przeciwnika.
Statyczny obraz gry został przełamany w 26. minucie. Jorge de Frutos przedostał się w pole karne Athleticu i dośrodkował do Gonzalo Melero. Defensywa Basków popełniła ogromny błąd w kryciu, całkowicie nie pilnując centralnej strefy we własnej szesnastce. Były piłkarz Rayo Vallecano tym razem zachował zimną krew i bez problemu pokonał bezradnego Unaia Simona. Po straconej bramce gracze Marcelino przejęli inicjatywę, ale nie zaowocowało to odrobieniem strat.
Przez sześć minut drugiej połowy gospodarze podwoili liczbę celnych strzałów w stosunku do pierwszych 45. minut. Najpierw Raul Garcia był bliski pokonania Daniego Cardenasa, ale ten fantastycznie interweniował na linii bramkowej. Następnie Alejandro Berenguer i Inaki Williams prawię wpisali się na listę strzelców- bramkarz Żab ponownie zachował czujność. Skapitulował dopiero w 58. minucie po strzale z głowy Inigo Martineza. Asystę zaliczył Iker Muniain, który dośrodkowywał futbolówkę z rzutu rożnego.
W drugiej odsłonie Czerwono-Biali wyglądali znacznie lepiej, zepchnęli podopiecznych Paco Lopeza do głębokiej defensywy. Levante cierpliwie czekało na przeprowadzenie kontrataku, jednak nie radzili sobie na połowie przeciwnika. Liderzy ofensywni Athleticu nie wzięli ciężaru gry na własne barki. Akcje drużynowe również nie przynosiły efektów. Ostatecznie rywalizacja zakończyła się remisowym rezultatem.
Atletic Bilbao– Levante 1:1 (0:1)
Bramki: 58' Martinez - 26' Melero
Atletic: Simon - Berchiche, Martinez, Alvarez, Capa (46' Berenguer) - Muniain, Vencedor (46' Vesga), Garcia (46' Lopez), de Marcos - Garcia, Williams (79' Villalibre)
Levante: Cardenas - Clerc, Postigo, Duarte, Coke (54' Son) - Radoja, Melero (54' Malsa) - Morales, Bardhi (81' Vezo), de Frutos (68' Rochina) - Roger (69' Gomez)
Żółte kartki: 19' Martinez 32' Garcia - 36' Coke
Sędzia: Jesús Gil Manzano