Zagraniczny meldunek: Kubiak wygrywa z Kurkiem, coraz lepiej u Bednorza
- Dodał: Aleksandra Suszek
- Data publikacji: 22.02.2021, 09:10
Ligowy tydzień w Japonii upłynął wraz z polsko-polskimi pojedynkami. Ta kolejka rundy regularnej okazała się być radosna dla Michała Kubiaka, który wraz ze swoją ekipą dwukrotnie pokonał Wolfdogs Nagoya Bartosza Kurka. Dobry występ na rosyjskich parkietach zanotował także Bartosz Bednorz. Zapraszamy do lektury podsumowania poczynań polskich siatkarzy na Wschodzie!
Japonia
W japońskiej V.League wreszcie nadszedł czas, na który czekali polscy kibice. Na drugim końcu globu, po obu stronach siatki spotkali się dwaj polscy reprezentanci. Michał Kubiak wraz z Panasonic Panthers podejmował ekipę Bartosza Kurka, Wolfdogs Nagoyę na własnym terenie. Pantery ten weekend mogą zaliczyć do tych jak najbardziej udanych, bowiem w Arenie Panasonic dwukrotnie byli lepsi od swoich sąsiadów z tabeli. Dla drużyny z Osaki są to niezwykle ważne punkty, bo aktualnie Pantery zajmują pozycję wicelidera, prowadząc trzema "oczkami" nad drużyną Kurka, ale wciąż mają rozegrane o dwa mecze więcej. Panasonic Panthers oba spotkania zwyciężyli bez straty seta. Przyjmujący reprezentacji Polski rozegrał pełne mecze. W sobotnim pojedynku po raz czwarty w tym sezonie zdobył tytuł MVP, dokładając do wyniku Panter 14 punktów. Kubiak dobrze pracował w ataku, całkiem nieźle radził sobie także w polu obrony, gdzie zaliczył 57% pozytywnego przyjęcia. Jeśli chodzi o Bartosza Kurka - atakujący po raz kolejny udowodnił, że jest filarem swojej drużyny. Zanotował aż 27 punktów, z czego trzy zdobył bezpośrednio z zagrywki. Trochę gorsze występy Polacy zaliczyli w niedzielnym spotkaniu. Kapitan kadry narodowej miał sporo problemów ze skończeniem swoich akcji, a dodatkowo popełnił cztery błędy w polu zagrywki. Kurek na siatce radził sobie trochę lepiej od swojego rodaka, ale był to jego pierwszy mecz od dawna, w którym nie przekroczył bariery dwudziestu punktów.
Sobota, V.League:
Panasonic Panthers - Wolfdogs Nagoya 3:0 (25:22, 25:22, 25:22)
Michał Kubiak - 14 punktów (12/19 w ataku, 2 asy serwisowe)
Bartosz Kurek - 27 punktów (23/41 w ataku, 3 asy serwisowe, 1 blok)
Niedziela, V.League:
Panasonic Panthers - Wolfdogs Nagoya 3:0 (27:25, 25:18, 25:23)
Michał Kubiak - 10 punktów (9/24 w ataku, 1 blok)
Bartosz Kurek - 18 punktów (18/35 w ataku)
Rosja
Wiele wskazuje na to, że szczęśliwy koniec ma kryzys w Kazaniu. Zenit w ciągu minionego tygodnia wygrał wszystkie trzy spotkania ligowe, a Bartosz Bednorz w każdym z nich miał swój udział. Na początek ekipa z Kazania dwukrotnie mierzyła się z najsłabszym w ligowej stawce Dinamo LO. Mimo, że nie był to zbyt wymagający przeciwnik, zdobyte punkty dla drużyny Bednorza są jak na wagę złota. Zenit pokonał przeciwników z Sosnowego Boru dwa razy bez straty seta, dzięki czemu aktualnie zajmuje trzecią pozycję w klasyfikacji SuperLigi. W pierwszym starciu Bednorz rozegrał całe spotkanie, w którym zaprezentował całkiem dobrą siatkówkę. Choć w pierwszych dwóch partiach walczył ze samym sobą (co można zauważyć w niskiej skuteczności pozytywnego przyjęcia), to w decydującym secie kończył wszystko - Polak ośmiokrotnie atakował w trzeciej partii i ani razu się nie pomylił. W drugim spotkaniu wystąpił tylko w dwóch setach i nie miał zbyt dużego pola do popisu, ale i tak można zaliczyć jego występ do udanych. Przyjmujący zanotował 56% pozytywnego przyjęcia, na swoje konto dopisał również jeden punkt bezpośrednio z zagrywki. To jednak nie koniec pozytywnych wieści na temat powrotu Bednorza do lepszej dyspozycji - sobotnie starcie przeciwko Surgutowi Region również padło łupem ekipy z Kazania, a nasz reprezentant po raz kolejny pokazał, na co go stać. Przyjmujący dopisał do wyniku drużyny czternaście "oczek". Warto wspomnieć, że świetnie grał w ofensywie i zaliczył trzy asy serwisowe. Bardzo dobrze prezentował się w polu obrony, uzyskując aż 62% pozytywnego i 40% perfekcyjnego przyjęcia. Z pewnością wciąż nie jest to najlepsza forma, do jakiej siatkarz zdążył nas przyzwyczaić, ale wyniki z ostatnich spotkań jak najbardziej napawają optymizmem. Najbliższy mecz Zenit Kazań rozegra na polskim parkiecie, bowiem już niedługo spotka się w ćwierćfinale Ligi Mistrzów z bełchatowską PGE Skrą.
Poniedziałek, 11. kolejka Superligi (zaległe):
Zenit Kazań - Dinamo LO 3:0 (25:18, 25:18, 25:21) - Bartosz Bednorz - 15 punktów (13/21 w ataku, 2 bloki)
Środa, 24. kolejka Superligi:
Zenit Kazań - Dinamo LO 3:0 (25:18, 25:17, 25:14) - Bartosz Bednorz - 6 punktów (4/8 w ataku, 1 as serwisowy, 1 blok)
Sobota, 23. kolejka Superligi (zaległe):
Surgut Region - Zenit Kazań 0:3 (22:25, 22:25, 19:25) - Bartosz Bednorz - 14 punktów (8/17 w ataku, 3 asy serwisowe, 3 bloki)
Aleksandra Suszek
Można powiedzieć, że piszę o wszystkim po trochu, ale w moim sercu gości głównie siatkówka.