Ligue 1: PSG coraz bliżej powrotu na fotel lidera
- Data publikacji: 03.03.2021, 23:20
W środę PSG stanęło przed szansą przegonienia Lille i zajęcia miejsca lidera tabeli. Bordeaux skutecznie broni się przed strefą spadkową, a to spotkanie mogło pomóc drużynie umocnić swoją pozycję w środku stawki. Goście na mecz przyjechali bez swoich dwóch największych gwiazd Kyliana Mbappe oraz Neymara.
Zgodnie z przewidywaniami ekspertów PSG zaczęło spotkanie od agresywnego pressingu. Zawodnicy od pierwszej minuty starali przebić się przez obronę gospodarzy i jak najszybciej otworzyć wynik. Bordeaux nie chciało pozostać dłużne i próbowało poprzez szybkie kontrataki odpowiedzieć rywalom. Próby jednak na nic się nie zdały i to PSG jako pierwsze zdobyło bramkę. W 20. minucie po sprawnie przeprowadzonej akcji całego zespołu wynik otworzył Pablo Sarabia. Dla Hiszpana było to dopiero czwarte trafienie w tym sezonie. Bordeaux chciało szybko odpowiedzieć, natomiast świetną dyspozycję prezentowali Keylor Navas i Presnel Kimpembe, którzy nie pozwolili przeciwnikom na zdobycie gola. Pomimo wielu prób, w drugiej części pierwszej połowy żadnej z drużyn nie udało się stworzyć wystarczająco groźnej sytuacji. Po gwizdku sędziego PSG na przerwę zeszło z prowadzeniem jedną bramką.
Na drugą połowę obie ekipy wyszły w niezmienionym składzie. Ku zdziwieniu to Bordeaux od pierwszych minut rzuciło się do ataku na bramkę gości. U zawodników gospodarzy rażąco brakowało jakości wykończenia. Ekipa z Paryża całkowicie przeszła do obrony i ograniczała się tylko do rozbijania ataków gospodarzy. Z każdą kolejną minutą Bordeaux coraz pewniej wchodziło w pole karne PSG. Mauricio Pochettino zdecydowanie kazał swoim zawodnikom cofnąć się do obrony. Goście praktycznie całe drugie 45. minut nie opuszczali swojej połowy. W ostatniej minucie doliczonego czasu gry przed stuprocentową szansą stanęli gospodarze, jednak na posterunku pewnie stał Keylor Navas. Do końca drugiej połowy wynik nie uległ zmianie i aktualni mistrzowie ligi zdobyli pełną pulę.
PSG pomimo zdobycia trzech punktów pozostaje na drugim miejscu, ponieważ w tym samym czasie swoje spotkanie rozgrywało Lille, ktore je wygrało. Przed ekipą ze stolicy następne spotkania, które będą szansą na dogonienie liderów. Dla Bordeux był to ósmy mecz z rzędu bez zwycięstwa. Ostatnie wyniki nie napawają optymizmem, jednak zawodnicy Jeana Luisa Gasset mają na ten moment ośmio punktową przewagę nad strefą spadkową.
Bordeaux - Paris Saint Germain 0:1 (0:1)
Bramki: 20' Sarabia
Bordeaux: Costil - Mexer, Koscielny, Benito - Sabaly (87' Briand), Adli, Seri (78' Traore), Oudin - Zerkane (78' Lacoux), Kalu (64' De Preville), Hwang (65' Ben Arfa)
Paris Saint Germain: Navas - Dagba (78' Kehrer), Marquinhos, Kimpembe, Kurzawa - Gueye, Pereira, Sarabia (87' Diallo), Rafinha, Draxler (74' Herrera) - Icardi
Żółte kartki: Seri, Adli, Oudin, Gasset - Sarabia, Pereira, Kurzawa
Sędzia: Frank Schneider