CS:GO: niesamowity powrót Anonymo - awans Polaków do fazy play-off na Snow Sweet Snow 2
- Data publikacji: 05.03.2021, 17:58
Anonymo pokonało SAW dzięki czemu polski skład zakwalifikował się do play-offów Snow Sweet Snow 2. Nie byłoby to tak imponujące, gdyby nie fakt, że skład zaczął rozgrywki od dwóch porażek. Trzecia byłaby równoznaczna z eliminacją.
Chłopaki zdecydowanie lubią grać pod presją.
— Anonymo Esports (@AnonymoEsports)
Dostajemy się do playoffów -> start 08.03!
GG @sawggofficial! pic.twitter.com/LY3jwI9AuJ
Przygoda z turniejem nie zapowiadała się kolorowo. Wstępne przegrane z SKADE oraz Trident postawiły Polaków w mało komfortowej sytuacji. Przełom zwiastowało zwycięstwo nad brazylijskim GODSENT, co ewidentnie rozbudziło w składzie nadzieje bowiem kolejna seria "o życie" z Movistar Riders poszła bez zarzutów. Szybkie 2:0 i Anonymo stanęło przed końcową weryfikacją - miał się nią okazać pojedynek z SAW. Portugalczycy przeszli odwrotną drogę względem Polaków. Po dwóch wygranych na start przyszły dwa potknięcie i zespół również został postawiony pod ścianą.
Serię zainaugurował Nuke, wybrany przez SAW. Nie była to specjalna niespodzianka, Portugalczycy bowiem obok Inferno i Dust 2 najbardziej preferują tą mapę w ostatnim czasie. Sprawy przybrały jednak z goła odmienny obrót w stosunku do oczekiwań. To pozornie słabe na tym picku (ledwie jedna wygrana na pięć spotkań na Nuke) Anonymo świetnie weszło w mecz. Rywale zagrali bardzo chaotyczną stronę terrorystów, kompletnie nie pokazując żadnych atutów przygotowanych taktyk. Czysta strzelnica dla polskiego zespołu. Po solidnej połówce zakończonej wynikiem 10:5, Polacy wygrali drugą pistoletówkę, otwierając sobie drogę do prostego prowadzenia. Seria nie mogła zacząć się lepiej.
Train, preferowany przez Anonymo dostarczył nieco więcej emocji. Po raz kolejny to Polacy lepiej wypadli w pierwszej części spotkania, lecz SAW po zamianie stron rozpoczęło próbę powrotu. Wydawało się, że Portugalczycy zdołają domknąć mapę przy wyniku 13:15, ale nasi reprezentanci nie dali za wygraną, doprowadzając do dogrywki. W tej rozstrzygnięcie okazało się formalnością. Anonymo zgarnęło cztery rundy, oddając rywalom ledwie punkt.
W gruncie rzeczy dzisiaj na wysokości zadania stanęła cała piątka z polskiego składu. Najlepszy rating wykręcił Snax (1.45), ale to zabójstwa KEia i Kylara okazały się kluczowe na tak zażartym Trainie (obaj po 28 fragów na drugiej mapie).
W fazie play-off wcześniej zameldowało się już AGO, sprawnie przechodząc zmagania grupowe z bilansem 3-1. Zmagania najlepszej ósemki rozpoczną się w poniedziałek. Rywali polskich zespołów poznamy już wkrótce,
Anonymo 2:0 SAW
Nuke 16:5 (10:5; 6:0)
Train 19:6 (9:6; 6:9; OT 4:1)