EBL: Stal deklasuje Astorię w Bydgoszczy
- Dodał: Marcin Weiss
- Data publikacji: 13.03.2021, 19:30
W rozgrywanym w sobotni wieczór spotkaniu 28. kolejki Energa Basket Ligi w Bydgoszczy miejscowa Astoria nie miała najmniejszych szans z faworyzowaną ekipą Stali Ostrów Wielkopolski i przegrała 88:109. Dla ostrowian zwycięstwo oznacza awans na drugą pozycję w tabeli, natomiast gospodarzom porażka bardzo skomplikowała szansę awansu do play-offów.
Obie ekipy przystępowały do tego spotkania z innych pozycji - goście mieli już zapewniony udział w play-offach, choć wciąż mogli walczyć o lepsze rozstawienie, natomiast gospodarze zajmowali 10. lokatę i byli bardzo blisko czołowej ósemki. Na dodatek podopieczni Artura Gronka wygrali trzy ostatnie mecze, które zdecydowanie rozbudziły ich nadzieje, a ostatnie starcie obu ekip z listopada ubiegłego roku, które miało miejsce w Ostrowie, również padło łupem Astorii. Zapowiadało się więc na bardzo ciekawe widowisko.
Spotkanie od samego początku było bardzo wyrównane, a obie ekipy grały na wysokiej skuteczności w ataku. W połowie kwarty goście przeprowadzili jednak mały serial punktowy i odskoczyli rywalom, prowadząc 21:13. Świetne minuty zagrał Mark Ogden, który w czasie spędzonym na parkiecie uzbierał dziesięć oczek, trafiający 4/5 z gry. Również końcówka pierwszej kwarty należała do przyjezdnych, którzy zdobyli ostatnie pięć punktów, w tym rzut równo z syreną Garbacza, który dał Stali prowadzenie 34:24. Druga odsłona przebiegała w podobny sposób, a ostrowianie praktycznie cały czas utrzymywali przewagę w okolicy dziesięciu punktów. Ostatnie dwie minuty połowy należały jednak zdecydowanie do zawodników trenera Gronka, którzy zdobyli osiem punktów przy ledwie trzech po stronie przyjezdnych i wrócili do spotkania, przegrywając już tylko 48:53.
Na drugą połowę bardziej zmotywowani wydawali się przyjezdni, którzy bardzo mocno rozpoczęli kwartę, szybko zwiększając prowadzenie do szesnastu oczek. Głównymi aktorami byli Chris Smith oraz Jakub Garbacz odpowiedzialni za odpowiednio osiem, oraz sześć pierwszych punktów Stali. Obaj koszykarze prezentowali świetną formę zza łuku, a gra ich drużyny była dużo lepsza od gospodarzy. W następnych minutach goście nie zamierzali zwalniać tempa i przed zakończeniem kwarty udało im się uzyskać ponad dwudziestopunktową przewagę. W ostatnich dziesięciu minutach przewaga ostrowian osiągnęła nawet 27 oczek, a swoje minuty dostali zawodnicy rezerwowi. Ostatecznie podopieczni trenera Łukasza Majewskiego zwyciężyli 109:88 i awansowali na drugie miejsce w tabeli Energa Basket Ligi. Najlepiej punktującym zawodnikiem po stronie gości był rezerwowy Stali, Roland Denzel Andersson, który zdobył 20 punktów, a świetnie zaprezentował się również Trey Kell, który zaliczył double-double (15pkt, 10as)
Enea Astoria Bydgoszcz - Arged BMSlam Stal Ostrów Wlkp. 88:109 (34:24, 24:19, 18:35, 22:21)
Astoria: Garbić 23, Sanders 18, Nizioł 17, Waterman 12, Bogucki 9, Dambrauksas 7, Loncar 2, Krauski 0, Nowakowski 0
Stal: Andersson 20, Smith 18, Ogden 18, Kell 15, Garbacz 15, Mokros 10, Kucharek 7, Sobin 4, Green 2
Marcin Weiss
Zarywam noce dla amerykańskiej ligi NBA, ale moje sportowe zainteresowania wykraczają daleko poza koszykówkę. Skoki, żużel, tenis, snooker — zwyczajnie wszystko.