Piłka nożna – el. MŚ: niespodzianka w grupie D, Francja remisuje z Ukrainą

  • Dodał: Krystian Stefaniuk
  • Data publikacji: 24.03.2021, 22:45

W grupie D eliminacji Mundialu 2022 Francja podejmowała Ukrainę. Już w pierwszej kolejce przyszło nam oglądać starcie najpoważniejszych kandydatów do awansu. Zdecydowanym faworytem byli broniący tytułu Francuzi, którzy jednak nie potrafili ograć Ukraińców, mecz zakończył się remisem.

 

Francja na Stade de France wyszła przysposobiona ofensywnie. Andrij Szewczenko, również lubiący grę do przodu, wiedział jednak, z kim przyjdzie się mierzyć jego drużynie i zabezpieczył tyły. Francja oczywiście przeważała w posiadaniu piłki czy ilości podań, lecz przewidywana dominacja nie była widoczna w pierwszych minutach. Wraz z upływem czasu Francuzi coraz skuteczniej rozmontowywali obronę gości, bardzo bliski zdobycia bramki był Olivier Giroud w 12. minucie spotkania, lecz jego strzał plecami zatrzymał Mykola Matviienko, a piłka poszybowała nad poprzeczką. Ukraińcy bronili się skutecznie całym zespołem. Do 19. minuty. Pięknym uderzeniem z narożnika pola karnego popisał się Antoine Griezmann, ściągając pajęczynę z bramki Georgiego Bushchana. Francuzi po objęciu prowadzenia wciąż atakowali, chcąc pogrzebać nadzieje przyjezdnych na zdobycz punktową w tym starciu. Pod koniec pierwszej połowy gospodarze nieco się cofnęli, dając trochę miejsca Ukraińcom, którzy jednak nie potrafili znaleźć skutecznego pomysłu na wyrównanie stanu meczu. Do przerwy 1:0.

 

Po kwadransie dla trenerów obraz gry się nie zmienił w porównaniu do końcówki pierwszej części meczu. Nieco cofnięci Francuzi, dobrze broniący Ukraińcy, liczący na swoją szansę, szansę która przyszła w 57. minucie. Sergiy Sydorchuk doszedł do sytuacji strzeleckiej, jego uderzenie odbiło się od Presnela Kimpembe, futbolówka obrała nienaturalny tor, myląc Hugo Llorisa i wpadła do siatki. Dość nieoczekiwanie mieliśmy remis, po którym to goście aktywniej szukali szansy na prowadzenie. Francuzi próbowali odmienić losy meczu, lecz ukraiński mur był nie do przejścia. Remis w tym spotkaniu byłby niespodzianką, na którą się zanosiło. Francuzi nie potrafili znaleźć sposobu na defensywę rywala, a przybysze z Ukrainy potrafili zagrozić faworytom, tworząc kontrataki. Francja próbowała, lecz nie były to zakusy najwyższej próby, Ukraina zasłużenie wybroniła remis w Paryżu, pokazując, że można znaleźć sposób na ekipę Didiera Deschampsa.

 

Mecz na remis. Po pierwszej połowie wydawało się, że bramkowa przewaga Francji to najniższy wymiar kary, Ukraińcy jednak solidnie zagrali w obronie i potrafili wykorzystać swoją sytuację. Już w pierwszym meczu grupy D oglądaliśmy niespodziankę, co może zwiastować ciekawe starcia w kolejnych spotkaniach eliminacji Mistrzostw Świata 2022.

 

Francja – Ukraina 1:1 (1:0)

Bramki: Griezmann 19' – Kimpembe (sam.) 57'

Francja: Lloris – Hernandez, Kimpembe, Varane, Pavard – Rabiot, Kante – Mbappe (77' Martial), Coman (63' Dembele), Griezmann, Giroud (63' Pogba)

Ukraina: Bushchan – Mykolenko, Kryvtsov, Matviienko, Zabarnyi – Zinchenko, Sydorchuk (79' Kovalenko), Karavaev – Malinovsky, Yaremchuk (73' Moraes), Shaparenko (86' Zubkov)

Żółte kartki: Pavard

Sędzia: Tobias Stieler