Premier League: remis Evertonu z Crystal Palace na Goodison Park
- Dodał: Dawid Tymosz
- Data publikacji: 05.04.2021, 21:05
Everton podzielił się punktami z Crystal Palace przedostatnim meczu 30. kolejki Premier League. Na Goodison Park padł remis 1:1, a na listę strzelców wpisali się James Rodriguez i Michy Batshuayi.
Pierwsza połowa przyniosła kilka groźnych sytuacji za sprawą napastników Evertonu. Aż cztery trafienia mógł na swoim koncie zapisać Richarlison, lecz albo niewiele przestrzelał, albo był powstrzymywany przez dobrze interweniującego golkipera. Vicente Guaita wyszedł także zwycięsko z sytuacji sam na sam przeciwko Dominicowi Calvertowi-Lewinowi. Hiszpan w porę ruszył do przodu, tym samym wywierając presję na będącym przy piłce Angliku i obronił jego uderzenie. Wydawało się, że jeśli dwójka snajperów gospodarzy poprawi celownik w drugiej części gry, to trzy punkty zostaną w Liverpoolu.
Piłkarzom Evertonu udało się dopiąć swego w 57. minucie. Futbolówkę w polu karnym zebrał Chris Coleman i idealnie wyłożył ją Jamesowi Rodriguezowi, który strzałem przy bliższym słupku pokonał bramkarza. Gospodarze szybko mogli wyjść na dwubramkowe prowadzenie, lecz ponownie Guaita zatrzymał uderzenie Calverta-Lewina. Goście nie stwarzali większego zagrożenia. To nastąpiło po kolejnym uderzeniu Richarlisona, które wybronił po wspaniałej paradzie golkiper. Gdy wydawało się, że podopiecznym Carlo Ancelottiego uda się dowieźć korzystny rezultat, wtedy nastąpiła akcja dwóch rezerwowych Crystal Palace. Jeffrey Schlupp odnalazł w polu karnym Michy'ego Batshuayiego, a ten zdołał uniknąć spalonego i strzałem na dalszy słupek pokonał Robina Olsena. Piłkę meczową miał brazylijski napastnik Evertonu. Do samego końca nie był to jego dzień. Guaita znów wybronił jego mierzone uderzenie po ziemi i został jednym z bohaterów piłkarzy Roya Hodgsona. Trzeci spotkanie z rzędu bez zwycięstwa sprawia, że gospodarze w mocno ściśniętej tabeli spadli już na ósmą lokatę, która nie premiuje gry w przyszłej edycji europejskich pucharów. Londyńczycy zaś, dzięki zdobytemu punktowi mogą być coraz spokojniejsi o utrzymanie w Premier League.
Everton - Crystal Palace 1:1 (0:0)
Bramki: 57' Rodriguez, 86' Batshuayi
Everton: Olsen - Holgate, Mina, Keane - Coleman (76' Godfrey), Davies, Gomes (31' Sigurdsson), Digne, Rodriguez (79' Gbamin) - Calvert-Lewin, Richarlison
Crystal Palace: Guaita - Ward, Kouyate, Cahill, Van Aanholt - Ayew (84' Batshuayi), Milivojević, Riederwald (68' Schlupp), Eze - Benteke (78' Mateta), Zaha
Żółte kartki: 15' Mina, 33' Digne
Sędzia: Kevin Friend