PKO Ekstraklasa: bezbramkowy remis przy Łazienkowskiej
- Dodał: Filip Zieliński
- Data publikacji: 18.04.2021, 19:23
W dwudziestej piątej kolejce PKO BP Ekstraklasy Legia Warszawa podejmowała Cracovię. Mecz przy Łazienkowskiej rozczarował, a stołeczna drużyna drugi mecz z rzędu nie była w stanie zdobyć chociażby jednej bramki.
Faworytem przed spotkaniem była drużyna Czesława Michniewicza, która zmierza po piętnasty tytuł mistrza Polski. Na przeciwnym biegunie znajduje się Cracovia. Ich celem na najbliższe mecze jest walka o utrzymanie, a po sezonie możemy oczekiwać zmiany na stanowisku szkoleniowca. Początek meczu wskazywał na to, że będziemy świadkami spotkania pełnego agresji. Sposobem Michała Probierza na zatrzymanie Legii w początkowej fazie gry było zaostrzenie boiskowej atmosfery. Efektem tego było 21 fauli z obu stron w pierwszej części spotkania. Do szatni piłkarze z Warszawy schodzili zawiedzeni, ponieważ Tomas Pekhart, w idealnej dla siebie sytuacji, oddał strzał głową ponad poprzeczką. Pomimo przewagi gospodarzy, była to jedyna dobra okazja w pierwszych czterdziestu pięciu minutach.
Lekarstwem na brak skuteczności miały być strzały z dystansu, którymi piłkarze ze stolicy bombardowali bramkę Hrosso. Groźną próbę pięć minut po wznowieniu oddał Bartosz Kapustka. W odpowiedzi ładnym strzałem z woleja popisał się młodzieżowiec Sylwester Lusiusz. W obu sytuacjach dobrą dyspozycję pokazali bramkarze, a wynik nie uległ zmianie. Swoich szans nie wykorzystał Filip Mladenovic, w kiepski sposób wykonując kilka rzutów wolnych. W siedemdziesiątej czwartej minucie ogromną pomyłkę zaliczył Wieteska, tym samym pozwalając Alvarezowi na spotkanie oko w oko z Arturem Borucem. Doświadczony Polak typowym dla siebie "pajacykiem" uchronił swój zespół przed utratą bramki. Zmarnowanie stuprocentowej okazji poskutkowało zdjęciem z boiska niedoszłej gwiazdy ligi. Do końca meczu piłkarzom z Krakowa udało się podtrzymać cenny dla nich, bezbramkowy remis. Był to drugi rozczarowujący mecz Legii, po zeszłotygodniowym spotkaniu z Lechem.
Legia Warszawa - Cracovia 0:0
Legia Warszawa: Boruc - Wszołek (62' Skibicki), Juranović, Wieteska, Jędrzejczyk, Mladenović - Slisz (62' Gvilia), Martins, Kapustka (68' Muci), Luquinhas (73' Lopes) - Pekhart
Cracovia: Hrosso - Rapa, Rodin, Marquez, Rocha - Lusiusz, Hanca, Van Amersfoort, Dimun, Fiolić (68' Sadikovic) - Alvarez (81' Thiago)
Żółte kartki: 6' Hanca, 57' Dimun
Sędzia: Damian Sylwestrzak