Serie A: Atalanta remisuje z Sassuolo po zaciętej walce
- Dodał: Liwia Waszkowiak
- Data publikacji: 02.05.2021, 16:52
Atalanta nie wykorzystała swojej szansy remisując z Sassuolo. Po bardzo zaciętym meczu, licznych kartkach i elektryzującej atmosferze mecz zakończył się wynikiem 1:1. W drugiej części spotkania obie drużyny grały w osłabieniu.
Atalanta zaczęła z wysokiego C, niemal od razu oblegając zarówno połowę jak i okolice pola karnego swoich rywali. Zawodnicy Sassuolo zachowywali jednak spokój i bez problemu potrafili poradzić sobie z ofensywą przyjezdnych. Pierwszy kwadrans należał do Atalanty, która coraz pewniej atakowała bramkę gospodarzy. Z każdą minutą gra otwierała się bardziej, a Sassuolo potrafiło wyprowadzać groźne kontry. Absolutny zwrot akcji nastąpił w 23. minucie, gdy bramkarz Atalanty, Pierluigi Gollini, w bardzo nieprzyjemny sposób sfaulował przeciwnika, w wyniku czego sędzia Luca Pairetto wyciągnął czerwoną kartkę. Goście od tej pory musieli radzić sobie w dziesiątkę. Co ciekawe, to trzeci mecz z rzędu, gdy jeden z zawodników klubu z Bergamo zobaczył czerwony kartonik.
Atalanta próbowała dalej, straszyła dwójkowymi akcjami, aż w końcu pomimo osłabienia padła pierwsza bramka w tym meczu. Robin Gosens doskoczył do piłki, którą posłał Rusian Malinovsky i tym samym otworzył wynik spotkania. Sassuolo nie zamierzało odpuszczać, genialnej okazji do strzelenia gola nie wykorzystał Domenico Berardi, po świetnym podaniu bardzo mocno uderzył, jednakże futbolówka przeleciała tuż obok lewego słupka. Był to bardzo ciekawy mecz, posypało się sporo żółtych kartek dla zawodników gospodarzy, grających w środkowej części boiska. Gra była wyrównana i tak naprawdę zarówno jedna, jak i druga drużyna wciąż miała szansę na zgarnięcie kompletu punktów.
Początek drugiej połowy przyniósł szybki remis. Rafael Toloi sfaulował przeciwnika w polu karnym, przez co sędzia podyktował jedenastkę. Do uderzenia podszedł Domenico Berardi, który bardzo pewnie i bez najmniejszego problemu umieścił piłkę w siatce. VAR grał dziś na nosie zawodnikom, kolejna bramka, tym razem dla Sassuolo, nie została uznana z powodu spalonego.
Gospodarze zdawali się nabierać coraz więcej sił w przeciwieństwie do gości z Bergamo, którzy jakby opadli z sił. Sędzia w tym meczu podejmował wiele bardzo kontrowersyjnych decyzji, tak jak w przypadku rzutu karnego podyktowanego dla Atalanty. Marlon za swój faul otrzymał drugą żółtą kartkę, przez co musiał zejść z boiska. Do uderzenia podszedł Luis Muriel i chociaż strzelił bardzo pewnie, Andrea Consigli bezbłędnie wybronił. Niezwykle ciekawe spotkanie, którego wyniku nie sposób było przewidzieć. Ostatnie minuty były bardzo nerwowe, jednakże po wyrównanym pojedynku żadna z drużyn nie sięgnęła po zwycięstwo.
Sassuolo – Atalanta 1:1 (0:1)
Bramki: 52’ (k.) Berardi - 32’ Gosens
Sassuolo: Consigli – Muldur (87’ Toljan), Marlon, Chiriches (46’ Ferrari), Kyriakopoulos – Obiang (61 Bourabia), Locatelli – Berardi, Traore (79’ Ayhan), Boga – Defrel (46’ Raspadori)
Atalanta: Gollini – Toloi (79’ Palomino), Romero, Djimsiti – Hateboer, de Roon, Freuler, Gosens – Pessina (28’ Sportiello) – Malinovsky, Zapata
Żółte kartki: 28’ 76’ Marlon 35’ Chiriches 41’ Locatelli 45+1’ Obiang 54’ Ferrari – 78’ Djimsiti
Czerwone kartki: 76’ Marlon (druga żółta) - 23’ Gollini
Sędzia: Luca Pairetto
Liwia Waszkowiak
20-letnia studentka Dziennikarstwa i Komunikacji Społecznej, aspirująca na dziennikarkę sportową. Od dzieciństwa pasjonatka żużla i piłki nożnej, związana niegdyś z siatkówką, tańcem, a także przez dłuższą chwilę z lekkoatletyką.