NHL: Capitals i Bruins rozpoczęły play-offy
- Dodał: Remigiusz Nowak
- Data publikacji: 16.05.2021, 07:39
Washington Capitals rozpoczęło batalię w fazie play-off z Boston Bruins, w międzyczasie ostatnie mecze fazy zasadniczej rozgrywa jeszcze Dywizja Północna.
W piątek odbyło się spotkanie pewnych już swoich miejsc w tabeli Toronto Maple Leafs i Winnipeg Jets. Tutaj Maple Leafs przeważali, wynik po 40 minutach był remisowy, ale dobra gra w trzeciej tercji i trafienia Connora i Harkinsa dały zwycięstwo Winnipeg. Toronto wygrało w tabeli Dywizji Północnej, Jets jest trzecie.
Winnipeg Jets - Toronto Maple Leafs 4:2 (0:1, 2:1, 2:0),
Drugą lokatę w tej samej części ligi zajęło Edmonton Oilers. Oni w sobotę dali pograć Vancouver Canucks i przegrali 1:4 z ostatnią ekipą tabeli. Dla Olejarzy było to ostatnie spotkanie przed kolejną fazą rozgrywek, Vancouver ma jeszcze przed sobą trzy mecze z Calgary Flames, które nie zmienią układu sił, ale dopiero po nich rozpocznie się play-off na północy.
Edmonton Oilers - Vancouver Canucks 1:4 (1:0, 0:1, 0:3),
Zacięty przebieg miało pierwsze spotkanie w drabince pomiędzy Boston Bruins, a Washington Capitals, które otwarło ten etap rywalizacji na wschodzie i ogólnie w całej lidze. Drużyna ze stolicy objęła prowadzenie w 7. minucie, a bramka była efektem świetnej wymiany podań między Wilsonem i Oshie'm zakończonym celnym strzałem przez tego pierwszego. Goście wyrównali w 14. minucie, po wznowieniu gola zdobył DeBrusk. Wtedy też nastąpiła zmiana między słupkami Capitals, bo kontuzji doznał Vanecek, a zastąpił go Anderson.
Ponownie prowadzenie gospodarze objęli w 29. minucie, a krążek po strzale Dillona zmienił kierunek lotu po muśnięciu go przez obrońcę Bruins, czym kompletnie zmylił Raska. Bostończycy zdołali wyrównać jeszcze w tej samej tercji wykorzystując grę w przewadze, a gumę pod parkanem interweniującego Andersona za linię bramkową wepchnął Ritchie.
Kolejne 20 minut nie przyniosło zmiany wyniku, hokeiści przystąpili więc do dogrywki. Tutaj w 5. minucie dodatkowego czasu gry znów uaktywnił się Oshie, którego strzał odbił się od Dowda, a krążek w tylko sobie znany sposób znalazł drogę do siatki między parkanami Raska i tym samym pierwsze zwycięstwo i prowadzenie Capitals 1:0 w fazie play-off stało się faktem.
Washington Capitals- Boston Bruins 3:2d. (1:1, 1:1, 0:0, 1:0d.).