EURO 2020: Austria nie zawiodła!
- Data publikacji: 13.06.2021, 19:53
Udany start w mistrzostwach Europy zaliczyła także reprezentacja Austrii. W meczu otwierającym ich zmagania na europejskich boiskach zmierzyli się z Macedonią Północną, będącą swego rodzaju ciekawostką tych mistrzostw. Pewne zwycięstwo i kontrola przebiegu gry pozwoliła im na zdobycie trzech punktów.
Od pierwszych minut zauważalna była wyższość techniczna drużyny z zachodu kontynentu, a każda kolejna minuta jedynie zdawała się zwiększać tą różnicę. Duży spokój i umiejętne rozgrywanie piłki sprawiły, że na bramkę otwierającą wynik spotkania nie trzeba było długo czekać. Jeszcze przed upływem 20’ trafienie wysuwające Austriaków na prowadzenie zdobył Stefan Lainer. Niskie uderzenie zawodnika Borussii Mönchengladbach nie pozostawiło najmniejszych szans Dimitrievskiemu. Choć potomkowie Aleksandra Wielkiego starali się zaskoczyć rywali, ich zrywy na niewiele się zdawały.
Pandev starając się wziąć ciężar gry na siebie był podwajany w błyskawicznym tempie, co uniemożliwiało mu rozwinięcie skrzydeł. Podobnie było z Elmasem i Alioskim, którzy jako jedyni zdawali się technicznie nie odstawać od rywali. Nie było to zaskoczeniem, bowiem są to piłkarze uznanych europejskich marek – Napoli oraz Leeds United. Zaskakujące natomiast było trafienie wyrównujące wynik spotkania, po którym obrona Austrii do spółki z bramkarzem zaliczyli nieprawdopodobną wpadkę rodem z FIFY. Nieudane wybicie w kolegę z drużyny, odbicie piłki, bramkarz wypuszczający piłkę z rękawic i Pandev, który znalazł się we właściwym miejscu i we właściwym czasie. Do przerwy remis ku pokrzepieniu serc Macedończyków!
Po zamianie stron obraz gry nie zmienił się znacznie i dobrze – wciąż były momenty wysokiej dynamiki, byliśmy także świadkami składnych akcji. Niżej notowany zespół był okresowo równorzędnym rywalem dla Austriaków. Twarda gra prezentowana przez obie ekipy dawała się we znaki. Z pewnością zawodnicy po obu stronach barykady zaliczyli pokaźne ilości siniaków, co miało swoje odzwierciedlenie w protokole meczowym w postaci żółtych kartek. Groźne sytuacje pojawiały się pod polem karnym Bachmanna i Dimitrievskiego. Z posiadania piłki przez Alabę i jego kolegów nie wynikało zbyt wiele.
Trafienie, które wyprowadziło Austriaków na prowadzenie nadeszło w 78’. Było wynikiem dośrodkowania Alaby i dynamicznego wejścia w „piątkę” przez zmiennika, Gregoritscha. Tempo delikatnie zostało ugruntowane, a Austriacy „dowieźli wynik” kontrolując przebieg gry w ostatnim kwadransie. Ustalenie wyniku przypadło Arnautoviciowi, który wykorzystał zgranie z lewej strony boiska i mijając golkipera rywali umieścił piłkę w siatce. Pierwszy mecz turnieju okazał się być zwycięskim dla zawodników Franco Fody, awans z grupy na wyciągnięcie nogi!
Austria – Macedonia Północna 3:1 (1:1)
Bramki: 18’ Lainer, 78’ Gregoritsch, 90’ Arnautovic – 28’ Pandev
Austria: Bachmann – Ulmer, Hinteregger, Dragovic (46’ Lienhart), Lainer – Alaba, Schlager (90+4’ Ilsanker), Laimer (90+3’ Baumgartlinger), Baumgartner (58’ Gregoritsch) – Sabitzer – Kalajdzic (59’ Arnautovic)
Macedonia Północna: Dimitrievski – Alioski, Musliu (87’ Ristovski), Velkovski, Ristovski, Nikolov (64’ Bejtulai) – Elmas, Ademi, Bardhi (82’ Trickovski) – Trajkovski (64’ Kostadinov), Pandev
Żółte kartki: Lainer - Trajkovski, Alioski
Sędzia: Andreas Ekberg