Tokio 2020 - Siatkówka plażowa: Polacy poznali grupowych rywali
- Dodał: Dawid Lis
- Data publikacji: 05.07.2021, 17:17
W poniedziałek w Moskwie odbyło się losowanie grup turnieju olimpijskiego w siatkówce plażowej. Turniej w Tokio potrwa od 24 lipca do 7 sierpnia.
Siatkówka plażowa obecna na igrzyskach jest od 1996 roku, co oznacza, że do tej pory odbyło się sześć turniejów. Po trzy zwycięstwa mają pary z USA, zarówno kobiet, jak i mężczyzn. W 2016 roku triumfowali Brazylijczycy (Alison/Bruno), którzy na swoim piasku w finale pokonali parę Włochów - Nicolai/Lupo. Wśród kobiet najlepsze były Niemki - Ludwig/Walkenhorst, które w meczu o złoto były lepsze od Brazylijek - Agathy i Dudy.
W turnieju olimpijskim w Tokio udział wezmą 24 drużyny męskie oraz 24 zespoły żeńskie. Pary te zostaną podzielone na sześć grup, w każdej z nich znajdą się cztery ekipy. Pierwsze pozycje w grupach od A do E zajęło pięć najlepszych zespołów z olimpijskiego rankingu. W grupie F przypisana została reprezentacja gospodarzy, a więc para z Japonii. Kolejni rywale do poszczególnych grup byli losowani, ale w jednej grupie nie mogły się znaleźć dwa zespoły z tego samego kraju.
W Tokio zagrają Piotr Kantor i Bartosz Łosiak oraz Grzegorz Fijałek i Michał Bryl. Z tego zestawienia jedynie Bryl nie był jeszcze na olimpijskim turnieju. Para Fijałek/Bryl w rankingu zajęła piąte miejsce, dzięki czemu była rozstawiano do grupy E. Nasz drugi duet był rozstawiony z numerem 16.
Ostatecznie Piotr Kantor i Bartosz Łosiak trafili do grupy F, w której zmierzą się z gospodarzami - Gottsu/Shiratori. Rywalami Polaków będą także Niemcy - Thole/Wickler, a także Nicolai/Lupo - czyli Włosi, którzy w Rio zakończyli przygodę Piotra i Bartosza.
Grzegorz Fijałek i Michał Bryl w swojej grupie zmierzą się natomiast z Brazylijczykami - Evandro/Bruno, kuzynami Grimalt z Chile oraz parą z Maroka - Elgraoui/Abicha.
W turnieju olimpijskim pań niestety zabraknie polskich reprezentantek. Polki dzielnie walczyły do samego końca o możliwość wyjazdu do Tokio, ale nie udało się wywalczyć awansu ani przez ranking, ani przez turnieje kontynentalne.