Tokio 2020 - Tenis: Pawluczenkowa i Rublow górą w rosyjskim finale miksta

Tokio 2020 - Tenis: Pawluczenkowa i Rublow górą w rosyjskim finale miksta

  • Dodał: Seweryn Czernek
  • Data publikacji: 01.08.2021, 14:23

W finale olimpijskiego miksta byliśmy świadkami rosyjskiej walki o złoto. Górą z niej wyszli Anastazja Pawluczenkowa i Andriej Rublow, pokonując parę Jelena Wiesnina/Asłan Karacew 6:3 6:7(5) 13-11. Dwa najwyższe miejsca na podium to ogromny sukces tenisistów Rosyjskiego Komitetu Olimpijskiego. Brązowy medal dzień wcześniej powędrował do australijskiej pary Ashleigh Barty/John Peers.

 

Spotkanie rozpoczęły dwa gemy wygrane przez podających. Następnie Pawluczenkowa i Rublow nie utrzymali swojego podania, ale już po chwili zanotowali przełamanie powrotne. Zapisali oni również na swoim koncie trzy kolejne odsłony, ponownie odbierając serwis Wiesninie i Karacewowi i odskakując na 5:2. Dwa kolejnej gemy padły już łupem podających, co dało zwycięstwo w tej partii duetowi Pawluczenkowa/Rublov 6:3 i przybliżyło ich do wywalczenia złotego medalu.

 

Drugi set także miał bardzo wyrównany początek i kończył się gemami wygrywanymi przez serwujących, choć prowadzący już w gemie otwarcie mieli dwie szanse na przełamanie. Sytuacja utrzymywała się przez zdecydowaną większość tej odsłony i żadna z par nie była w stanie pokusić się o przełamanie, a nawet o breakpointa. Był to fragment świetnej dyspozycji serwisowej po obu stronach siatki, co zwiastowało tiebreak. Najbardziej wyrównany był dziesiąty gem, w którym dwie piłki setowe mieli Wiesnina i Karacew, ale rywale nie dali się przełamać. Ostatecznie rozgrywka tiebreakowa stała się faktem, ale nie rozstrzygnęła losów złotego medalu. Lepsi w nim okazali się Wiesnina i Karacew, wygrywając 5-7 i wyrównując stan pojedynku.

 

O tryumfie w olimpijskim turnieju decydował super tiebreak. W początkowej fazie lekką przewagę wypracowali sobie Wiesnina i Karacew, notując trzy małe przełamania i odskakując na 3-5. W końcowych fragmentach serię pięć kolejnych wygranych akcji zanotowała jednak para Pawluczenkowa/Rublow, wypracowując sobie dwie piłki meczowe przy stanie 9-7. Choć rywale zdołali je obronić, Pawluczenkowa i Rublow po grze na przewagi wykorzystali czwartą okazję na zamknięcie spotkania i mogli cieszyć się z wywalczenia olimpijskiego złota.

 

Anastazja Pawluczenkowa/Andriej Rublow (RUS/RUS) [4] - Jelena Wiesnina/Asłan Karacew (RUS/RUS) 6:3 6:7(5) 13-11

 

Seweryn Czernek

O igrzyskach piszę od niedawna, ale z igrzyskami jestem już od wielu lat. Dziennikarz z wykształcenia i pasji. Fanatyk wielu dyscyplin, a w Poinformowanych zajmuję się siatkówką, biathlonem, biegami narciarskimi, tenisem oraz podnoszeniem ciężarów.