
Bob Dylan pozwany za rzekome molestowanie 12-letniej dziewczynki
- Dodał: Marta Wolf
- Data publikacji: 17.08.2021, 00:04
Bob Dylan został oskarżony o wykorzystywanie seksualne 12-letniej dziewczynki w 1965 roku. Kobieta zarzuca mężczyźnie napaść, pobicie, a także znęcanie się emocjonalne.
W dokumentach złożonych w sądzie najwyższym na Manhattanie w zeszłym tygodniu (13.08) powódka twierdzi, że została odurzona środkami psychoaktywnymi, zanim Dylan, a właściwie Robert Allen Zimmerman, wielokrotnie znęcał się nad nią w swoim apartamencie w hotelu Chelsea.
W pozwie zarzuca się, że Dylan w ciągu sześciu tygodni między kwietniem a majem 1965 r. zaprzyjaźnił się i nawiązał emocjonalną więź z powódką, co, jak twierdzi kobieta, było częścią jego planu molestowania seksualnego i wykorzystywania jej. Rzecznik artysty zaprzeczył i stwierdził, że oskarżenia 56-latki są nieprawdziwe.
Powódka poinformowała, że nadużycia spowodowały długotrwałe skutki. Wykorzystywanie seksualne, groźby przemocy fizycznej i odurzanie narkotykami wpłynęły na jej stan emocjonalny i sprawiły, że leczy się do dziś. Kobieta domaga się odszkodowania i procesu z ławą przysięgłych.
Dokumenty zostały złożone do sądu w przeddzień zamknięcia nowojorskiej ustawy dotyczącej przemocy wobec dzieci. Ustawa umożliwiła ofiarom wnoszenie pozwów - niezależnie od tego, ile lat miały roszczenia - przeciwko swoim napastnikom.