EBL: pierwsza dogrywka, zwycięstwo Kinga w derbach

EBL: pierwsza dogrywka, zwycięstwo Kinga w derbach

  • Dodał: Filip Munyama
  • Data publikacji: 03.09.2021, 20:25

Za nami pierwsza dogrywka w sezonie Energa Basket Ligi 2021/22. King Szczecin wygrał 81:75 z PGE Spójnią Stargard.

W piątek o godzinie 17:30 w Stargardzie w derbach województwa zachodniopomorskiego zmierzyły się Spójnia Stargard i King Szczecin. Spotkanie w Stargardzie lepiej zaczęło się dla gospodarzy. Kilka skutecznych akcji pod koszem pokazał Jonas Zohore (17 punktów, 11 zbiórek) i Spójnia prowadziła po pięciu minutach 8:2. Od tego momentu podopieczni Marka Łukomskiego kompletnie stracili rytm w ataku, a szczecinianie zaczęli egzekwować swoje akcje. Dwa razy z dystansu trafiał Paweł Kikowski (18 punktów), a spod kosza punkty zdobywali Stacy Davis i Doko Salić.

 

W drugiej kwarcie stargardzianie ponownie doszli do głosu i to znowu za sprawą Zohore. Po jego efektownym wsadzie w czwartej minucie drugiej ćwiartki Spójnia odzyskała prowadzenie. Dalsza część drugiej kwarty była bardzo chaotyczna. Obie drużyny myliły się w bardzo łatwych sytuacjach, ale przede wszystkim drużyna Kinga pudłowała na potęgę. W ostatniej akcji połowy fantastycznym rzutem zza łuku popisał się Jacobi Boykins i na przerwę Spójnia schodziła z prowadzeniem 36:28. Szczecinianie zdobyli w drugiej kwarcie zaledwie osiem oczek.

 

W trzeciej kwarcie po raz kolejny oglądaliśmy dużo mniej efektownej koszykówki. Były pudła spod obręczy, niepotrzebne błędy kroków oraz pełno indywidualnych akcji zakończonych niepowodzeniem. Na chaosie lepiej wyszła drużyna Kinga, która dzięki piątemu trafieniu Pawła Kikowskiego za trzy punkty zakończyła ćwiartkę prowadzeniem 47:46.

 

W ostatniej kwarcie z graczy spadła trochę trema otwarcia sezonu i oglądaliśmy bardziej przyjemne dla oka zawody. Obie drużyny punktowały na zmianę i na dwie minuty przed końcem mieliśmy remis 62:62. Dwa rzuty wolne trafił wtedy Jake O'brien, ale wejściem pod kosz odpowiedział Jakub Schenk. Na 15 sekund przed końcem ważny rzut trafił Justin Gray i Spójnia prowadziła 66:64. Do dogrywki na dwie sekundy przed końcem doprowadził Stacy Davis.

Dodatkowy czas gry początkowo był wyrównany, ale w końcówce więcej zimnej krwi zachowali goście. Zespół Rolandasa Jarutisa wygrał 81:75. Po 18 punktów rzucili Paweł Kikowski i Eric Neal. Double-double zanotował Jonas Zohore-Bergstedt.

 

PGE Spójnia Stargard – King Szczecin 75:81 (13:20, 23:8, 10:19, 20:19, 9:15)

 

Stargard: Neal 18, Zohore 17 (11 zbiórek), Gray 11, Boykins 10, Szymkiewicz 6, O'brien 5, Młynarski 4, Śnieg 4, Niedźwiedzki 0, Szmit, Zając, Grudziński

 

Szczecin: Kikowski 18, Schenk 16, Davis 16, Dorsey-Walker 12, Borowski 11, Salić 6, Matczak 2, Kroczak 0, Bartosz 0, Marek