EBL: Legia zwycięska na początek sezonu, decydująca druga połowa
- Dodał: Kamil Karczmarek
- Data publikacji: 04.09.2021, 21:24
Legia Warszawa wygrała przed własną publicznością z Asseco Arką Gdynia 79:59. Zwycięstwo faworytom nie przyszło łatwo, gdyż do przerwy przegrywali.
W Warszawie sezon Polskiej Ligi Koszykówki rozpoczęły kolejne drużyny - miejscowa Legia i Asseco Arka Gdynia. Faworytem był zespół Wojciecha Kamińskiego, który w poprzednich rozgrywkach był blisko zdobycia medalu. Arkę prowadzi Milos Mitrowić, który ma do dyspozycji samych polskich koszykarzy z wyjątkiem Nowaka Musicia. W pierwszej piątce Arki znaleźli się: Musić, Wojciech Tomaszewski, Bartłomiej Wołoszyn, Olaf Perzanowski i Adam Hrycaniuk. Legia wyszła na parkiet w składzie: Josh Sharkey, Muhammad Ali-Abdur-Rakhman, Raymond Cowels, Grzegorz Kulka i Dariusz Wyka. Łukasz Koszarek pojawił się na placu gry po pięciu minutach.
Gdynianie objęli prowadzenie 4:0. Legioniści szybko odpowiedzieli, zdobywając siedem kolejnych punktów. Arka wyszła nawet na pięć punktów przewagi 15:10. Kwartę na prowadzeniu 16:15 zakończyli gospodarze. Koszykarze z Gdyni mieli na swoim koncie 15 punktów przez osiem minut. W końcówce pierwszej połowy odrobili stratę pięciu punktów. Po dwudziestu minutach prowadzili 27:26, a ostatnie punkty w połowie efektownym wsadem zdobył Wojciech Tomaszewski. Wyniki był mały, gdyż w dwóch pierwszych kwartach drużyny rzuciły zaledwie po jednej celnej trójce.
Legia była skuteczniejsza zza łuku w trzeciej kwarcie. Swoje trójki dorzucił Abdur-Rakhman, a tę odsłonę gry rzutem zza linii 6,75 zamknął Łukasz Koszarek. Gospodarze prowadzili 52:42 dzięki serii 7:0 na koniec kwarty. W ostatniej części spotkania stołeczny zespół kontrolował sytuację i utrzymywał kilkunastopunktowe prowadzenie, pokazując w drugiej połowie dużo lepszą koszykówkę niż w pierwszej. Legia triumfowała 79:59. Aż 24 punkty rzucił Mohammed Ali Abdur-Rakhman. Arka pozostała do końca meczu tylko z jedną celną trójką Olafa Perzanowskiego.
Legia Warszawa - Asseco Arka Gdynia 79:59 (16:15, 10:12, 26:15, 27:17)
Legia: Abdur-Rakhman 24, Sharkey 19, Skifić 8, Cowels 8, Kamiński 6, Koszarek 6, Kulka 4, Wyka 2, Kemp 2, Sadowski 0, Kołakowski 0, Didier-Urbaniak
Arka: Hrycaniuk 10, Tomaszewski 10, Musić 10, Bogucki 9, Wołoszyn 8, Lis 5, Wilczek 4, Perzanowski 3, Jankowski 0, Walkowiak 0, Kaszowski 0, Kowalczyk 0
Kamil Karczmarek
Pasjonat sportu, a przede wszystkim igrzysk olimpijskich. Na portalu zajmuję się każdą odmianą kolarstwa, a także koszykówką, narciarstwem dowolnym, snowboardem, piłką ręczną i hokejem na lodzie.