EBL: zwycięstwo Kinga w Lublinie, kolejna porażka Startu
- Dodał: Kamil Karczmarek
- Data publikacji: 19.09.2021, 19:22
King Szczecin wygrał na wyjeździe 92:73 z Polskim Cukrem Pszczółką Startem Lublin w meczu trzeciej kolejki Energa Basket Ligi. Dla zespołu z Lublina to już trzecia porażka w sezonie.
W Hali Globus w Lublinie spotkały się Polski Cukier Pszczółka Start oraz King Szczecin. Obydwie drużyny grają na początku sezonu znacznie poniżej oczekiwań. Gospodarze chcieli przed własną publicznością sięgnąć po pierwsze zwycięstwo. Drużyna ze Szczecina już po dwóch meczach (bilans 1-1) podziękowała trenerowi Rolandsowi Jarutisowi, a dzisiaj zespół prowadził Maciej Majcherek.
Na początku spotkania lepiej grał Start. Głównie dzięki skutecznym akcjom Dorona Lamba prowadzili 14:7. King wyraźnie poprawił skuteczność, a koszykarze z Lublina nie trafiali swoich rzutów. Od stanu 14:19 na dwie minuty przed końcem pierwszej kwarty ekipa ze Szczecina rzucili 11 punktów z rzędu. Gospodarze nie powiększyli swojego dorobku przez blisko pięć minut, a to był dopiero początek ich problemów w drugiej kwarcie. Koszykarze Kinga zdobywali łatwe punkty, z łatwością robiąc sobie z obroną rywali. Szczecinianie wypracowali nawet 15 punktów przewagi. Taką różnicą zakończyła się pierwsza połowa, którą rzutem z półdystansu na 46:31 zakończył Mateusz Bartosz. Drugą kwartę gości wygrali aż 30:12.
W trzeciej kwarcie różnica punktowa zaczęła się zmniejszać. W połowie trzeciej odsłony gry King miał zaledwie sześć punktów zapasu. Trzecia część spotkania zakończyła się rezultatem 66:57 dla gości. Koszykarze Kinga opanowali sytuację i ponownie odskoczyli na kilkanaście punktów. Ostatecznie ekipa ze Szczecina wygrała 92:73. Aż 25 punktów zdobył dla niej Stacy Davis. W tym momencie Start ma bilans 0-3 i możliwe, że z klubem pożegna się trener David Dedek. Gospodarzom nie pomogło 30 oczek rzuconych przez Dorona Lamba.
Polski Cukier Pszczółka Start Lublin - King Szczecin 73:92 (19:16, 12:30, 26:20, 16:26)
Start: Lamb 30, Taylor 17, Kostrzewski 10, Dziemba 7, Carter 3, De Cosey 2, Szymański 2, Davis 2, Pelczar 0, Walda, Stopierzyński, Ciechociński
King: Davis 25, Bartosz 17 (11 zbiórek), Kikowski 14, Matczak 12, Schenk 8, Dorsey-Walker 8, Borowski 5, Kroczak 3, Salić 0, Marek 0.
Kamil Karczmarek
Pasjonat sportu, a przede wszystkim igrzysk olimpijskich. Na portalu zajmuję się każdą odmianą kolarstwa, a także koszykówką, narciarstwem dowolnym, snowboardem, piłką ręczną i hokejem na lodzie.