PlusLiga: ZAKSA nadal niepokonana!
- Dodał: Agnieszka Nowak
- Data publikacji: 06.11.2021, 16:58
Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle pokonała Asseco Resovię Rzeszów 3:1. Tym samym wicemistrzowie Polski pozostają jedyną niepokonaną drużyną PlusLigi w trwającym sezonie.
Starcie ZAKSY z Resovią było jednym z najciekawszym spotkań kolejki. Niepokonani do tej pory kędzierzynianie stanęli na przeciwko zespołu, który z meczu na mecz pokazuje coraz większy potencjał.
To właśnie rzeszowianie dyktowali tempo gry na początku meczu. Potężne serwisy i wykorzystane kontrataki pozwoliły gościom odskoczyć na dwa „oczka" 10:8. Skuteczne ataki Macieja Muzaja i Łukasza Kaczmarka pomogły Resovii zwiększyć prowadzenie na 21:16. Problemy na skrzydle mieli natomiast zawodnicy ZAKSY, którzy popełnili cztery błędy z rzędu. W efekcie podopieczni Alberto Giulianiego wygrali 25:17 i wyszli na prowadzenie w meczu.
Podrażnieni wicemistrzowie Polski rozpoczęli drugą odsłonę z wysokiego „C". Dobra gra blok-obrona oraz chaos po drugiej stronie boiska sprawił, że ZAKSA prowadziła 5:2. Z przebiciem się przez wysoki blok kędzierzynian największe problemy miał Sam Deroo, który ostatecznie przy stanie 9:5 musiał opuścić boisko. Pomimo rotacji w składzie, skuteczność rzeszowian się nie zwiększyła. W konsekwencji to gospodarze wygrali z dziesięciopunktową przewagą i wyrównali stan meczu na 1:1.
Rozpłodzeni kędzierzynianie nie spuszczali z tonu i kolejnego seta rozpoczęli od kilkupunktowej przewagi 13:10. Na boisko wrócił Sam Deroo, który w dalszym ciągu nie potrafił poradzić sobie z blokiem gospodarzy. W efekcie w decydującej fazie gry ZAKSA prowadziła 19:14. W końcówce siatkarze z Opolszczyzny sprawili rywalom problemy zagrywką i wygrali po kapitalnej końcówce 25:18.
W ostatniej partii mankamentem rzeszowian wciąż był atak. Kontakt z przeciwnikami podopieczni trenera Giulianiego utrzymywali głównie dzięki skutecznej grze Macieja Muzaja. Na półmetku to jednak w dalszym ciągu kędzierzynianie prowadzili 16:13. Ostatecznie ZAKSA wygrała pewnie 25:19 po skutecznym ataku Łukasza Kaczmarka.
Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - Asseco Resovia Rzeszów 3:1 (17:25, 25:15, 25:18, 25:19)
MVP: Marcin Janusz