Biathlon - PŚ: pewna wygrana Norwegów, znakomity bieg Fillon Maillet'a
- Dodał: Konrad Klusak
- Data publikacji: 04.12.2021, 16:30
Norwegowie okazali się najlepsi w pierwszej sztafecie rozgrywanej w sezonie 2021/2022. Drugie miejsce w Östersund zajęli Francuzi, a na najniższym stopniu podium stanęli Rosjanie.
Na pierwszej zmianie karty rozdawały trzy nacje. Bezbłędni Norwegowie oraz Niemcy, a także Francuzi, którzy choć dwukrotnie dobierali naboje, to do wygrywających pierwszą zmianę Norwegów tracili 0,9 sek. Na prowadzeniu pierwszą zmianę zakończył Sivert Guttorm Bakken, a tuż za nim Erik Lesser oraz Fabien Claude. Polskę jako pierwszy reprezentował Łukasz Szczurek, który pomylił się dwukrotnie. Zmieniający 33-latka Grzegorz Guzik rozpoczął swój bieg na dwudziestym miejscu.
Zarówno Niemcy jak i Francuzi stracili jednak kontakt z Norwegami już na drugiej zmianie. O ile Roman Rees w po trzecim strzelaniu pomimo jednego dobierania utrzymał jeszcze się w kontakcie z Tarjeiem Bø, o tyle przy okazji drugiej swojej wizyty na strzelnicy dobierał dwukrotnie i Norweg odjechał Niemcowi na ponad 30 sekund przewagi. Znakomitą formą biegową dysponował natomiast Danił Serokowostow, który po trzecim (bezbłędnym w swoim wykonaniu) strzelaniu wyszeł nawet na prowadzenie. Druga jego wizyta była jednak nieco gorsza, dwukrotnie musiał dobierać naboje i zmianę zakończył na trzecim miejscu. Perfekcyjni w pierwszej części na strzelnicy byli natomiast Ukraińcy. Artem Pryma i Dmytro Pidruczny nie tylko utrzymywali tempo biegowe Norwegów, ale także byli bezbłędny na strzelnicy. W efekcie na półmetku zajmowali drugie miejsce ze stratą zaledwie 4 sekund do prowadzącej nacji. Grzegorz Guzik zakończył swoją zmianę na 22 miejscu. |
Reprezentacja Norwegii wygrała pierwszą sztafetę rozgrywaną w sezonie 2021/2022. Drugie miejsce zajęli Francuzi, zaś trzecie Rosjanie. Polacy zakończyli zawody na 24 miejscu.
Na trzecią zmianę w reprezentacji Norwegii wybiegł Johannes Thingnes Bø, który wykonał swoje zadanie i bezbłędnie strzelał powiększając przewagę nad pozostałymi reprezentancjami. Przez długi czas w kontakcie z Johannesem Thingnesem Bø biegł Bogdan Cymbał, który kontynuował perfekcyjne strzelania Ukraińców aż do drugiej wizyty na strzelnicy, gdy musiał biec karną rundę. W efekcie Ukrainiec ze strzelnicy zbiegł na czwartej lokacie, natomiast swoją zmianę zakończył na szóstym miejscu. Drugie miejsce na koniec zmiany dla Rosjan zdobył Aleksandr Łoginow, a trzecie dla Francuzów Simon Desthieux. Przed Ukraińcami byli wówczas jeszcze także Niemcy (Benedikt Doll) i Włosi (Lukas Hofer). Andrzej Nędza-Kubiński biegł karną rundę i zakończył rywalizację na 24 miejscu.
Ostatnią zmianę rozpoczął Vetle Sjåstad Christiansen. Norweg zrobił co do niego należało, choć nie brakło problemów na strzelnicy. Po trzykrotnym dobieraniu zdołał jednak utrzymać prowadzenie na koniec zawodów. Na drugim miejscu uplasowała się Francja, która za sprawą perfekcyjnego Quentina Fillon Maillet'a nadrobiła prawie 40 sekund do Norwegii kończąc za triumfatorami ze stratą 11,2 sek. Rosjanie, a dokładniej Edward Łatypow dojechał na trzecim miejscu tracąc juz 45,9 sek. Czwartą lokatę zajęli Niemcy, zaś piątą fenomenalni Ukraińcy, którzy na półmetku mieli szansę do sprawienia nie małej niespodzianki. Przemysław Pancerz został zdublowany, a Polska została sklasyfikowana na 24 miejscu. |
WYNIKI: |
Konrad Klusak
Pochodzę z Ostrowa Wielkopolskiego, mieszkam we Wrocławiu. Z wykształcenia ekonomista, ale z ogromną pasją do sportu. Zakochany po uszy w żużlu, a od niedawna również siatkówce.