Pekin 2022 - Saneczkarstwo: "Królowa Sanek" ponownie złota, Polka kończy na 27. miejscu
- Dodał: Liwia Waszkowiak
- Data publikacji: 08.02.2022, 15:24
Rywalizacja w jedynkach kobiet w saneczkarstwie dobiegła końca, a trzeci złoty medal z rzędu zawisł na szyi Natalie Geisenberger. Na podium wtórowała jej druga Niemka - Anna Berreiter, a długo wyczekiwany medal dla Rosji wywalczyła Tatiana Iwanowa.
Tego dnia chociaż walka była zacięta, ostateczne rozstrzygnięcie było do przewidzenia. Świetną formą dysponowała Natalie Geisenberger, która w 3. ślizgu pokazała klasę i pobiła rekord toru czasem 58,226. Niewiele wolniejsza była Anna Berreiter. Rodaczka liderki uzyskała czas 58,348. Wśród pań w pierwszej piątce nie doszło do żadnych rotacji. Cztery pierwsze uzyskały w tej odsłonie najlepsze czasy. Zapowiadało się zatem na to, że do Niemek na podium dołączy Tatiana Iwanowa, która broniła trzeciej pozycji wywalczonej w 2. ślizgu. W tej odsłonie poszło jej całkiem nieźle, jednakże strata ponad 0,8 sekundy była tak naprawdę nie do odrobienia. Madeleine Egle, której fatalnie poszedł 1. ślizg, w drugim i trzecim poradziła sobie zdecydowanie lepiej. Jednakże ponad sekundowa strata do Geisenberger i pół sekundy do samego podium było trudne do odrobienia.
W przypadku naszej Polki można mówić o sporym pechu. Klaudia Domaradzka w swoim ostatnim występie nie zdołała ustrzec się błędu i niestety zaliczyła upadek. Udało jej się utrzymać sanki, dzięki czemu dotarła do mety, ale z prawie najgorszym czasem. Ostatecznie spadła o kilka miejsc i zakończyła rywalizację na 27. pozycji.
Ostatni decydujący ślizg rozpoczęliśmy w odwrotnej kolejności. Jako pierwsza startowała zatem Tove Kohala, a jako ostatnia finiszowała Natalie Geisenberger. Nim jednak poznaliśmy medalistki, było naprawdę ciekawie. Julia Taubitz z 12. pozycji przebiła się na siódmą, wiele zawodniczek popełniało decydujące błędy, przez które było bardzo dynamicznie w ostatecznej klasyfikacji. Zrobiło się nerwowo, szczególnie, gdy Madeleine Egle znajdowała się na prowadzeniu przed startem trzech najlepszych saneczkarek. Tatiana Iwanowa jednakże nie zawiodła, zdołała utrzymać przewagę, dzięki czemu Rosyjski Komitet Olimpijski pewny był bardzo wyczekiwanego w jedynkach kobiet (42 lata czekania!) medalu. Świetnie poradziła sobie również Anna Berreiter, która swoim ślizgiem zapewniła sobie srebro, ale wisienką na torcie był start zdecydowanej faworytki. Natalie Geisenberger nie zawiodła i zdobyła trzecie z rzędu złoto w jedynkach kobiet w saneczkarstwie.
Wyniki:
1. Natalie Geisenberger (Niemcy) - 3:53,454
2. Anna Berreiter (Niemcy) - 3:53,947
3. Tatiana Iwanowa (Rosyjski Komitet Olimpijski) - 3:54,507
4. Madeleine Egle (Austria) - 3:54,809
5. Hannah Prock (Austria) - 3:54,824
6. Lisa Shulte (Austria) - 3:54,885
7. Julia Taubitz (Niemcy) - 3:55,433
8. Eliza Tiruma (Łotwa) - 3:55,441
...
27. Klaudia Domaradzka (Polska) - 3:01,076 (po 3. ślizgach)
Liwia Waszkowiak
20-letnia studentka Dziennikarstwa i Komunikacji Społecznej, aspirująca na dziennikarkę sportową. Od dzieciństwa pasjonatka żużla i piłki nożnej, związana niegdyś z siatkówką, tańcem, a także przez dłuższą chwilę z lekkoatletyką.