EBL: Stal Ostrów dominuje torunian na własnym parkiecie
- Dodał: Marcin Weiss
- Data publikacji: 08.02.2022, 20:01
W rozgrywanym z dużym wyprzedzeniem pierwszym spotkaniu 24. kolejki Energa Basket Ligi drużyna Arged BM Stal Ostrów Wlkp. pokonała Twarde Pierniki Toruń 96:74. Gospodarze od samego początku kontrolowali przebieg meczu i odnieśli spokojne zwycięstwo.
Spotkanie rozpoczęło się od wyraźnej dominacji gospodarzy, którzy już po trzech minutach mieli po swojej stronie dziesięciopunktowe prowadzenie. Ostrowianie imponowali skutecznością rzutów zza łuku, a po pierwszej kwarcie mieliśmy wynik 24:15. Druga odsłona rozpoczęła się od serialu punktowego 6:0 dla gospodarzy, po którym przewaga Stali wzrosła do 15 oczek. Goście zdołali odpowiedzieć, głównie dzięki świetnie dysponowanemu Jahennsowi Manigatowi, ale na przerwę i tak schodzili przy niekorzystnym wyniku — 37:45.
Po zmianie stron koszykarze Stali wyprowadzili bardzo szybki cios, przeprowadzając serię 11 kolejnych punktów, po której ich prowadzenie wynosiło 56:39. Świetnie w trzeciej kwarcie prezentowali się James Florence oraz Trey Drechsel, dzięki którym przewaga gospodarzy rosła z każdą minutą, w pewnym momencie dobijając do 21 punktów. W ostatniej odsłonie dominacja ostrowian była jeszcze większa i na cztery minuty przed końcem gospodarze prowadzili aż 91:60. Wtedy też trener zespołu, Igor Milicić, zdecydował się zdjąć najważniejszych zawodników i dał pograć graczom rezerwowym, co pozwoliło gościom nieznacznie zmniejszyć rozmiary porażki. Ostatecznie Stal Ostrów Wlkp. pokonała Twarde Pierniki Toruń 96:74 i awansowała na 5. miejsce w ligowej tabeli.
Arged BM Stal Ostrów Wlkp. — Twarde Pierniki Toruń 96:74 (24:15, 21:22, 28:17, 23:20)
Stal: Florence 16, Drechsel 15, Palmer Jr. 15, Garbacz 13, Wojciechowski 12, Kulig 7, Andersson 6, Simmons 4, Young 4, Mokros 4, Pluta
Pierniki: Manigat 18, Eads III 15, Rogić 13, Samsonowicz 8, Janczak 7, Amigo 5, Kołodziej 3, Cel 3, Diduszko 2
Marcin Weiss
Zarywam noce dla amerykańskiej ligi NBA, ale moje sportowe zainteresowania wykraczają daleko poza koszykówkę. Skoki, żużel, tenis, snooker — zwyczajnie wszystko.