LEC: Astralis niszczy marzenia Rogue o perfekcyjnym splicie
Michal Konkol

LEC: Astralis niszczy marzenia Rogue o perfekcyjnym splicie

  • Dodał: Weronika Rudzińska
  • Data publikacji: 11.02.2022, 23:20

Pierwszy dzień piątej kolejki europejskiego League Of Legends przyniósł coś niesamowitego - Astralis, które do tej pory nie zwyciężyło ani jednej gry, pokonało Rogue, które miało same zwycięstwa na koncie! Trymbi i spółka wciąż jednak królują w tabeli. Swoje spotkania wygrały także Misfits Gaming, Excel Esports, Fnatic i G2 Esports. Zapraszamy na podsumowanie!

Misfits Gaming vs Team BDS - 1:0

MVP: Vetheo

 

Misfits Gaming Team BDS
HiRit Camille 3/2/9 2/6/4 Sett Adam
Shlatan Lee Sin 5/4/7 1/3/8 Viego Cinkrof
Vetheo Zoe 3/1/12 2/4/8 Ryze NUCLEARINT
Neon Jinx 9/2/7 9/3/3 Caitlyn xMatty
Mersa Thresh 0/6/14 1/4/9 Karma LIMIT

 

Pierwsze dwa zabójstwa zobaczyliśmy w 7. minucie na dolnej alei, a chwilę później złapany został jeszcze HiRit. Na topie zginął Adam, ale w tym samym czasie jego leśnik zgarniał smoka. Wymiana jeden za jeden odbyła się na bocie i wczesną przewagę zyskało BDS. Jednak wkrótce całkiem sporo warta Caitlyn została wyeliminowana, ale MSF nie skończyło na tym i zdobyło jeszcze trzy zabójstwa, jednak tracąc trzech graczy. Ten teamfight zdawał się nie mieć końca. Ponownie złapano Adama, a niebieska drużyna wraz z Heraldem mogła się zbliżyć do otworzenia topa. W 23. minucie przy smoku Misfits zgarnęło wzmocnienie i prawie pokonało przeciwników, ale ci zdołali uciec za pomocą umiejętności R Ryze'a.

 

BDS się nie poddawało - ładnie wyeliminowało Vetheo, dzięki czemu zwyciężyło walkę. W tym momencie różnicy w złocie prawie nie było. Kolejne starcie zaczęło się całkiem równo, ale rozpędzony Neon poprowadził swoją drużynę do zwycięstwa zdobywając quadra killa. Baron trafił do niebieskiej formacji, która przejęła kontrolę nad mapą. Drugie fioletowe wzmocnienie wpadło na konto Vetheo i spółki i teraz jedyne co im pozostało, to wyeliminować przeciwników i zakończyć grę. 

Astralis vs Rogue - 1:0

MVP: Dajor

 

Astralis Rogue
WhiteKnight Graves 5/1/10 2/3/3 Jayce Odoamne
Zanzarah Jarvan IV 2/3/18 2/7/2 Lee Sin Malrang
Dajor Vex 9/1/8 4/7/5 Ahri Larssen
Kobbe Zeri 9/1/5 3/3/3 Jinx Comp
promisq Leona 0/5/14 0/5/5 Janna Trymbi

 

Po kilku spokojnych minutach Astralis zdobyło dwa zabójstwa w swoim lesie, a pod czerwoną wieżą na midzie zobaczyliśmy wymianę jeden za jeden. Niebieska drużyna naciskała dalej - na bocie zanurkowali po kolejne dwie eliminacje, ale niedługo zabić dał się Dajor. Wkrótce zginął także Larssen, a pierwszy smok wzmocnił Zanzaraha i spółkę, którzy wciąż łapali w kilku każdego osamotnionego przeciwnika. W 22. minucie jednak, walka zaczęła się na korzyść Rogue, podobnie jak następna, ale w tej już AstralisZeri na czele zwyciężyło. 

 

Rozpędzona niebieska ekipa nie dawała się zatrzymać, zdobyli fioletowe wzmocnienie tracąc promisq i zabierając ze sobą Odoamne. Tak rozpędzone Astralis zgarnęło także Oceaniczną Duszę. Złapać się dał Dajor, ale już po chwili został pomszczony przez swoich kolegów. Różnica w złocie wynosiła około ośmiu tysięcy, a AST mogło wtargnąć do przeciwnej bazy. Nexus został otworzony, ale RGE zdołało się wybronić. Drugi Baron wzmocnił Kobbe i spółkę, którzy potrzebowali jeszcze kilku chwil by zwyciężyć i zakończyć równocześnie swoją złą passę i marzenia Rogue o perfekcyjnym splicie.

Excel Esports vs Team Vitality - 1:0

MVP: Mikyx

 

Excel Esports Team Vitality
Finn Malphite 3/1/12 3/5/4 Jayce Alphari
Markoon Xin Zhao 5/3/10 4/4/5 Trundle Selfmade
Nukeduck Zeri 3/2/8 1/4/3 Ryze Perkz
Patrik Aphelios 11/3/5 3/5/3 Vayne Carzzy
Mikyx Lux 2/2/16 0/6/5 Leona Labrov

 

Mapa od początku była bardzo dynamiczna. VIT zaczęło grę od dwukrotnego złapania Patrika jeszcze przed 3. minutą. XL za to szybko złapało Alphari'ego, wkrótce tracąc jednak Nukeducka. Następnie na bocie zginął Carzzy, a niedługo też AlphariSelfmade. Niekończące się wymiany dały XL przewagę w złocie, co nie znaczy, że czerwona drużyna nie walczyła. Za tempem losowych eliminacji ciężko było nadążyć. Przy Baronie zobaczyliśmy pierwszy większy teamfight, który został całkowicie wygrany przez Excel. Różnica w złocie rosła, ale Perkz i spółka się nie poddawali, próbowali między innymi otworzyć drogę do przeciwnej bazy. 

 

W 30. minucie Patrik zdobył triple killa, ale został wyeliminowany przez Selfmade'a. Wkrótce VIT podjęło Barona i pokazało nawet niezłą walkę, ale jednak ostatecznie to XL było górą. Po trwającym kilka minut oblężeniu czerwonej bazy, Markoon i spółka potrzebowali jednej walki żeby zakończyć grę. 

Fnatic vs SK Gaming - 1:0

MVP: Humanoid

 

Fnatic SK Gaming
Wunder Jayce 4/2/3 1/2/2 Malphite Jenax
Razork Volibear 1/1/11 0/3/0 Xin Zhao Gilius
Humanoid Ryze 4/0/6 1/3/1 LeBlanc Sertuss
Upset Aphelios 5/0/8 2/3/0 Jinx Jezu
Hylissang Leona 1/1/12 0/4/2 Braum Treatz

 

Fnatic szybko pokazało swoją siłę zdobywając trzy zabójstwa na dolnej alei. Jenax zdobył solo zabójstwo na Wunderze, a Razork zgarnął pierwszego smoka. Na bocie natomiast upadło kolejnych dwóch graczy SK, a wkrótce złapany został Hylissang. Fnatic rozpędzało się coraz bardziej, a niebieska drużyna nie mogła nic zrobić. Gracze byli atakowani pod swoimi wieżami i w każdej części mapy. Drobne potknięcia jak śmierć Razorka czy oddanie smoka nie umniejszały przewadze Humanoida i spółki. W 22. minucie FNC wygrało teamfight i zdobyło Barona. Wtargnięcie do czerwonej bazy i kilka szybkich zabójstw przesądziły o zwycięstwie niebieskiej ekipy.

MAD Lions vs G2 Esports - 0:1

MVP: Targamas

 

MAD Lions G2 Esports
Armut Graves 0/2/2 4/2/3 Yone BrokenBlade
Elyoya Diana 2/2/1 4/1/7 Gwen Jankos
Reeker Irelia 0/4/0 4/0/6 Orianna Caps
UNF0RGIVEN Aphelios 1/3/0 2/0/8 Jinx Flakked
Kaiser Nautilius 0/2/3 0/1/13 Sett Targamas

 

Mapa zaczęła się całkiem spokojnie, G2 zgarnęło pierwszego smoka, a MAD pierwszą krew zabijając Yone. Następnie zobaczyliśmy wymianę dwa za jeden na korzyść czerwonej drużyny. W 19. minucie ponownie upadł BrokenBlade, a niedługo później jego los podzielił Reeker. Elyoya i spółka podjęli Barona, ale G2 ich powstrzymało i przejęło wzmocnienie. Samuraje zaczęli się rozpędzać i eliminować spotkanych przeciwników przejmując tym samym prowadzenie w złocie. Wtargnęli nawet dość głęboko do niebieskiej bazy. W 27. minucie zobaczyliśmy piękną walkę w wykonaniu Jankosa i spółki, która doprowadziła do końca gry. 

 

 

Tabela LEC po pierwszym dniu piątego tygodnia:

1. Rogue 9-1

2. Fnatic 7-3

2. G2 Esports 7-3

4. Misfits Gaming 6-4

5. Excel Esports 5-5

5. MAD Lions 5-5

5. Team Vitality 5-5

8. Team BDS 3-7

9. SK Gaming 2-8

10. Astralis 1-9