Siatkówka: organizacja mistrzostw świata odebrana Rosji!
- Dodał: Aleksandra Suszek
- Data publikacji: 28.02.2022, 19:35
Tegoroczne mistrzostwa świata siatkarzy miały pierwotnie odbyć się na terenie Rosji. W ostatnich dniach świat sportu poważnie zaczął jednak reagować na wydarzenia na wschodzie. Również Międzynarodowa Federacja Piłki Siatkowej ostatecznie nie pozostała obojętna na atak Rosji na Ukrainę.
Turniej siatkarski pierwotnie miał odbyć się w dziesięciu rosyjskich miastach - siatkarze swoje mecze mieli rozgrywać m.in. w Moskwie czy Petersburgu. Łącznie w czempionacie powinny wziąć udział 24 drużyny, jednak ze względu na ostatnie wydarzenia, jakie dzieją się na wschodzie, niektóre reprezentacje odmówiły udziału w turnieju na terenie Rosji. Wśród tych drużyn znalazła się polska reprezentacja, a Polski Związek Piłki Siatkowej ogłosił decyzję w sobotę, 26 lutego.
Oprócz Polski, z turnieju zrezygnowały reprezentacje Francji, Holandii oraz Słowenii, a to oznaczało, że na mistrzostwach w Rosji nie pojawiliby się obecni mistrzowie świata oraz aktualni mistrzowie olimpijscy. Co więcej, była to wspólna decyzja zarówno władz każdego z państw, jak i samych zawodników. Większość z nich za pośrednictwem swoich mediów społecznościowych wyraziła sprzeciw udziałowi w turnieju. Głos zabrał chociażby kapitan reprezentacji Polski, Michał Kubiak czy MVP Mistrzostw Świata z 2018 roku, Bartosz Kurek. "To ostatnia rzecz, która teraz się liczy, ale MŚ nie dla mnie, drogie FIVB." - czytamy na Instagramie atakującego.
Ciężko ukryć, że to właśnie solidarna decyzja czołowych reprezentacji wpłynęła na ostateczną decyzję FIVB - wcześniej federacja nie była w stu procentach przekonana, by podjąć decyzję o odebraniu Rosjanom praw do organizacji. Warto też wspomnieć, że władze światowej federacji odebrały Sbornej również turnieje Ligii Narodów, które miały odbyć się w tym kraju w czerwcu oraz lipcu.
Jeśli chodzi o nowego gospodarza MŚ 2022, decyzja nie została jeszcze podjęta. Największymi kandydatami do przejęcia organizacji czempionatu są natomiast Polska (która od kilku dni otwarcie mówi o takiej możliwości) oraz Włochy.

Aleksandra Suszek
Można powiedzieć, że piszę o wszystkim po trochu, ale w moim sercu gości głównie siatkówka.