Wimbledon: Katarzyna Kawa w II rundzie!
- Dodał: Jan Gąszczyk
- Data publikacji: 27.06.2022, 19:03
Katarzyna Kawa pokonała nieznacznie wyżej notowaną rywalkę Rebeccę Marino 6:4, 3:6, 7:5 i awansowała do II rundy Wimbledonu po raz pierwszy w karierze. W nagrodę w II rundzie zagra z utytułowaną Tunezyjką Ons Jabeur, która w Londynie rozstawiona jest z numerem trzecim.
Katarzyna Kawa ( WTA 132) w dzisiejszym meczu I rundy Wimbledonu zmierzyła się Kanadyjką Rebeccą Marino (WTA 104). Nasza zawodniczka po raz pierwszy wystąpiła w turnieju głównym. Wcześniej dwukrotnie w 2019 i 2021 próbowała przebić się przez kwalifikacje, ale jej się to nie udało. Marino zagrała dotychczas raz w Wimbledonie, a mianowicie miało to miejsce w roku 2011, kiedy to odpadła w II rundzie. Później zrobiła sobie długą przerwę spowodowaną kontuzjami i brakiem chęci do uprawiania tej dyscypliny sportu. Polka nigdy wcześniej nie grała z dzisiejszą rywalką.
Pierwszy set rozpoczął się od pewnie wygranego gema serwisowego przez rywalkę. Następnie przy swoim serwisie Polka miała spore problemy, ale udało jej się obronić dwa break pointy. Następnie rywalizacja toczyła się gem za gem do piątego gema, kiedy to Kawa bez straty punktu przełamała rywalkę. Po chwili potwierdziła przełamanie wygrywając swojego gema serwisowego, pomimo dwóch okazji rywalki na przełamanie powrotne. Następnie panie wygrywały swoje podania. Najbardziej zacięty był dziesiąty gem gdzie Marino miała dwie okazje na przełamanie Polki, a Kawa miała aż siedem piłek setowych. Na szczęście udało jej się wygrać decydującą wymianę i w rezultacie wygrać pierwszego seta 6:4.
Drugi set rozpoczął się spokojnie, panie wygrywały swoje serwisy bez zagrożenia ze strony rywalki. W czwartym gemie niestety Marino wykorzystała pierwszą piłkę na przełamanie i odebrała serwis Polce, wychodząc na 3:1. Po chwili Polka zrewanżowała się Rebecce, uzyskując przełamanie powrotne, co nie było łatwe, ponieważ Polka wykorzystała dopiero drugi break point. Po chwili Kanadyjka przełamała Polkę bez straty punktu, na co nasza zawodniczka również odpowiedziała przełamaniem. Niestety Kawa nie potrafiła potwierdzić tego przełamania, utrzymując swój serwis i zrobiło się 5:3 dla rywalki. Seta Marino zakończyła, wykorzystując drugą piłkę setową przy swoim serwisie.
Trzeci set nie rozpoczął się dla Polki dobrze, ponieważ na sucho przegrała swoje podanie. W drugim gemie miała szansę na wyrównanie stanu rywalizacji, ale nie udało się. Kolejne swoje gemy serwisowe do stanu 5: 4 panie wygrywały w miarę pewnie i bez większych problemów. Dziesiątego gema, gema serwisowego rywalki Polka rozpoczęła od zdobycia dwóch punktów z rzędu. Następnie miała dwie szanse na przełamanie rywalki i doprowadzenie do stanu 5:5, ale ich nie wykorzystała. Wykorzystała za to trzecią szansę na przełamanie. Po chwili pewnie wygrała swój serwis i zrobiło się 6: 5 dla naszej zawodniczki. W gemie serwisowym rywalki, który okazał się ostatnim gemem spotkania, Polka wywalczyła przełamanie i wykorzystując drugą piłkę meczową zakończyła mecz i awansowała do II rundy Wimbledonu.
Katarzyna Kawa (Pol) Q – Rebecca Marino (Kan) 6-4 3-6 7-5