Tenis: Ebden i Purcell z tytułem po morderczym finale
- Dodał: Seweryn Czernek
- Data publikacji: 09.07.2022, 22:22
Matthew Ebden i Max Purcel mistrzami Wimbledonu. Australijczycy w finale deblowych zmagać pokonali po pięciosetowym boju chorwacką parę Nikola Mektić/Mate Pavić 7:6(5) 6:7(3) 4:6 6:4 7:6(2) i wywalczyli wspólnie pierwsze wielkoszlemowe trofeum.
Sobota na kortach Wimbledonu przyniosła finał kobiet, ale również walkę o tytuł w turnieju deblowym panów. Po dwóch stronach siatki stanęli rozstawieni z "dwójką" Chorwaci Nikola Mektić i Mate Pavić oraz australijski duet Matthew Ebden/Max Purcel, grającym z numerem 14. Tytułu wywalczonego w zeszłym roku broniła para z Chorwacji.
Spotkanie od początku było bardzo wyrównane. Obie pary pewnie wygrywały swoje gemy serwisowe. Jedyne breakpointy pojawiły się w piątej odsłonie przy podaniu Chorwatów, jednak rywale nie zdołali wykorzystać dwóch wypracowanych szans. Utrzymywanie podań i gra na remis doprowadziły do tie-breaka. W nim tendencja wygrywania piłek przy swoim podaniu się utrzymała, ale kluczowe małe przełamanie w przedostatniej akcji zdołali zanotować Ebden i Purcell, zapisując seta na swoją korzyść i wygrywając 7:6(7-5). Druga partia miała dokładnie taki sam przebieg, choć Mektić i Pavić mogli otworzyć ją przełamaniem. To przełożyło się na kolejną rozgrywkę tie-breakową, w której pewniej zaprezentowali się obrońcy tytułu, tryumfując 6:7(3-7).
Zmotywowani Chorwaci na początku kolejnego seta zapisali na swoim koncie pierwsze przełamanie w tym meczu. Późniejsze utrzymanie podań przez oba deble pozwalało im utrzymywać się na prowadzeniu i zbliżało do wygrania seta. Choć w dziesiątym gemie Australijczycy mieli jedną szansę na odrobienie straty, doświadczona chorwacka para nie dała się przełamać i wygrała 4:6. Czwartą partię otworzyły dwa długie i zacięte gemy, które finalnie padły łupem serwujących. Także w późniejszych odsłonach odbierający nie byli w stanie wypracować sobie szans na przełamanie, co mogło zwiastować trzeci już tie-break w tym spotkaniu. Tak się jednak nie stało, bowiem grający z numerem 14. Australijczycy łatwo odebrali podanie rywalom, wygrywając 6:4 i doprowadzając do piątej partii.
Decydujący set z początku upływał tak samo jak dotychczasowe partie, a obie pary do stanu 2:2 utrzymywały swoje podania. Przełom nastąpił w piątej odsłonie, w której Chorwaci szybko przełamali rywali. Ci nie pozostawali jednak dłużni, odrabiając stratę w ósmym gemie i wracając na remis. Późniejsze utrzymywanie podań przez oba deble doprowadziło do tie-breaka. W nim kontrolę od początku przejęli Edben i Purcell, szybko odskakując rywalom i kończąc spotkanie sześcioma wygranymi piłkami z rzędu. Australijczycy zwyciężyli w decydującej rozgrywce 10-2, zdobywając wspólnie pierwszy wielkoszlemowy tytuł w deblu. Dla Purcella jest to pierwsze wielkoszlemowe trofeum, a Ebden ma już na koncie tryumf w mikście podczas Australian Open w 2013 roku. Co ciekawe był on blisko tytułu również w tegorocznym Wimbledonie w parze z Samanthą Stosur, jednak w finale ulegli oni amerykańsk0-brytyjskiej parze Desirae Krawczyk/Neal Skupski.
Matthew Ebden/Max Purcell (AUS/AUS) [12] - Nikola Mektić/Mate Pavić (CRO/CRO) [2] 7:6(5) 6:7(3) 4:6 6:4 7:6(2)
Seweryn Czernek
O igrzyskach piszę od niedawna, ale z igrzyskami jestem już od wielu lat. Dziennikarz z wykształcenia i pasji. Fanatyk wielu dyscyplin, a w Poinformowanych zajmuję się siatkówką, biathlonem, biegami narciarskimi, tenisem oraz podnoszeniem ciężarów.