
Siatkówka – Mistrzostwa Europy u17: wygrana Polek po dreszczowcu
- Dodał: Jan Wagner
- Data publikacji: 16.07.2022, 22:30
Polskie siatkarki od zwycięstwa rozpoczęły udział w rozgrywanych w Czechach Mistrzostwach Europy do lat 17. Biało-czerwone po niezwykle emocjonującym starciu pokonały 3:2 Słowenki.
Nasze juniorki w świetnym stylu zapewniły sobie miejsce na Mistrzostwach Europy. Bilet na turniej wywalczyły już przy pierwszej okazji, pokonując podczas turnieju kwalifikacyjnego Wschodnioeuropejskiego Związku Piłki Siatkowej (EEVZA) Białorusinki, Łotyszki i Litwinki. W żadnym z tych spotkań nie straciły nawet seta. Biało-czerwone były także uważane za faworytki w starciu ze Słowenkami.
W pierwszej partii Polki od początku kapitalnie wywiązywały się ze swej roli. Dwie serie kilku punktów zdobytych pod rząd pozwoliły im wyjść na prowadzenie 9:4. W dalszej części seta skrzętnie pilnowały wypracowanej przewagi, nie pozwalając rywalkom zbliżyć się na odległość mniejszą niż cztery oczka. Ostatecznie odsłona ta zakończyła się wynikiem 25:18.
Drugi set podobnie do pierwszego rozpoczął się od trzech punktów zdobytych przez Polki. Tym razem jednak rywalki nie pozwoliły naszym siatkarkom na zbudowanie większej przewagi. Natychmiast doprowadziły do remisu, a później same przejęły kontrolę nad wydarzeniami na parkiecie. Wyszły na prowadzenie 11:6 i sukcesywnie je powiększały. Przy wyniku 18:12 wydawało się, że partia ta musi paść łupem Słowenek, jednak ambitne biało-czerwone nie zamierzały się poddawać. Rzuciły się w skuteczną pogoń i wyrównały na 23:23. Wywalczyły sobie nawet piłkę setową, ale niestety to rywalki zachowały w końcówce więcej zimnej krwi i wykorzystały drugą okazję na zamknięcie seta, który zakończył się rezultatem 29:27.
Nasze siatkarki sprawiały wrażenie lekko oszołomionych tak minimalną porażką i trzecią partię rozpoczęły fatalnie. Rywalki wyszły na prowadzenie 6:1 i Polki od początku musiały gonić wynik. Seria siedmiu punktów zdobytych z rzędu pozwoliła im jednak wyrównać na 14:14. Biało-czerwone rozkręcały się z każdą akcją i ostatecznie wygrały pewnie 25:19.
Słowenki nie zamierzały się jednak poddawać i za wszelką cenę chciały doprowadzić do tie-breaka. W niezwykle wyrównanym czwartym secie nie pozwoliły one w żadnym momencie Polkom na zbudowanie sobie większej przewagi. Przy remisie 24:24 jasne stało się, że podobnie do drugiej partii i tym razem zwycięzca wyłoniony zostanie w grze na przewagi. Niestety, biało-czerwone nie miały tego dnia szczęścia w decydujących akcjach i ponownie przegrały tego typu rozgrywkę – tym razem 26:28.
Na ogromny podziw zasługuje odporność psychiczna, którą zaprezentowały w tym meczu Polki. Bardzo szybko zapomniały one bowiem o kolejnym niepowodzeniu w końcówce i w decydującej partii nie dały rywalkom najmniejszych szans. Całkowicie kontrolowały przebieg tie-breaka i wygrały go ostatecznie 15:11.
Po tym zwycięstwie nasze siatkarki zostały wiceliderkami grupy. W kolejnych spotkaniach zmierzą się one kolejno z Finkami, Węgierkami, Turczynkami i Włoszkami. Awans do półfinału wywalczą dwa najlepsze zespoły. Drużyny z trzeciego i czwartego miejsca powalczą z kolei o lokaty 5-8 w całym turnieju.
Polska – Słowenia 3:2 (25:18, 27:29, 25:19, 26:28, 15:11)