WTA Parma: Stephens za mocna dla Magdaleny Fręch
- Dodał: Julia Wisińska
- Data publikacji: 26.09.2022, 12:46
Sloane Stephens w trzech setach pokonuje Magdalenę Fręch i awansuje do kolejnej rundy turnieju w Parmie. Jej kolejną przeciwniczką będzie wygrana z pojedynku Danka Kovinic – Oceane Dodin.
W pierwszej rundzie turnieju WTA 250 rozgrywanego w Parmie, na drodze polskiej tenisistki Magdaleny Fręch stanęła utytułowana Amerykanka Sloane Stephens. Była mistrzyni US Open była zdecydowaną faworytką tego spotkania, Polka nie zamierzała jednak łatwo oddać tego meczu.
Pierwszy set rozpoczął się od bardzo wyrównanej gry obu zawodniczek. Można jednak było zauważyć, że to Stephens ma więcej problemów z wygraniem własnego podania. Magdalena Fręch zdołała przełamać rywalkę w gemie numer sześć i ostatecznie doprowadzić do zwycięstwa w tej odsłonie po nieco ponad 45 minutach gry.
Druga partia stała pod hasłem przełamań. Obie zawodniczki kilkukrotnie traciły swoje serwisy. Jedno przełamanie więcej na swoje konto zapisała Sloane Stephens, dzięki czemu to ona mogła cieszyć się z wygranego seta i wyrównania stanu meczu.
Decydująca odsłona była bardzo zacięta. Zarówno Polka, jak i Amerykanka walczyły o każdy punkt, nie pozwalając przeciwniczce na zdobycie przewagi. Do pierwszego przełamania doszło dopiero w gemie numer siedem, wtedy na prowadzenie wysunęła się Stephens. Magdalena Fręch błyskawicznie odrobiła straty, odbierając rywalce już kolejne podanie, tym samym ponownie doprowadzając do remisu. Polka nie zdołała jednak zatrzymać Amerykanki, która ponownie odebrała jej podanie. Stephens dobrą grę przypieczętowała pewnie wygranym gemem serwisowym dającym jej zwycięstwo w całym meczu.
Sloane Stephens (USA) [4] – Magdalena Fręch (POL) 3:6, 6:3, 6:4
Julia Wisińska
Studentka dziennikarstwa i miłośniczka każdej dyscypliny sportowej. Na portalu najczęściej zajmuję się tenisem, siatkówką, lekkoatletyką i piłką ręczną.