Short track - PŚ: przecięte występy Biało-Czerwonych w Ałmatach
- Dodał: Kinga Filipek
- Data publikacji: 10.12.2022, 14:45
Za nami drugi dzień rozgrywanego w Kazachstanie Pucharu Świata w short tracku. W sobotę medale zostały rozdane na dystansach 1000 i 1500 metrów oraz w sztafecie mieszanej. Niestety Biało-Czerwoni nie błyszczeli. Najlepszy wynik odnotowała Gabriela Topolska, która zajęła 5. miejsce w finale B na 1500 metrów.
Tradycyjnie kolejny dzień Pucharu Świata rozpoczęły repasaże. Z nich zadowoleni mogli być Gabriela Topolska i Michał Niewiński. Reprezentanci Polski zwyciężyli swoje biegi na 1500 metrów i awansowali do części głównej zawodów. Niestety ta sztuka nie udała się pozostałym Biało-Czerwonym.
W biegach półfinałowych na dystansie 1500 metrów pań oprócz Gabrieli Topolskiej mogliśmy oglądać również Hannę Sokołowską, niestety młoda łyżwiarka została zdyskwalifikowana. Z kolei Topolska w swoim biegu finiszowała jako trzecia z wynikiem 2:24,403, co zapewniło jej miejsce w finale B. Tam najszybsza okazała się Chinka Wang Ye, a Topolska (2:40,631) została sklasyfikowana na 5. pozycji, co dało jej ostatecznie 13. lokatę w klasyfikacji dystansu. Rywalizację zwyciężyła Suzanne Schulting, która w finale A jako pierwsza przekroczyła linię mety z czasem 2:26,253. Za nią uplasowały się dwie Koreanki - Choi Minjeong i Kim Gilli. U panów Koreańczycy również zaprezentowali się ze świetnej strony. Triumfował Hong Kyung Hwan, osiągając wynik 2:13,570, a jego rodak Kim Tae Sung zajął trzecie miejsce. Reprezentantów Korei rozdzielił Stijn Desmet. Michał Niewiński zakończył swój występ na półfinale, zajmując szóstą lokatę w swoim biegu.
Niestety Biało-Czerwoni średnio zaprezentowali się również w konkurencji 1000 metrów. Wśród pań wszystkie trzy zawodniczki zakończyły zmagania na ćwierćfinale. Najbliżej awansu była Natalia Maliszewska, która zajęła trzecią pozycję w swoim biegu, lecz czas 1:31,151 okazał się niewystarczający na półfinał. Druga z Polek - Kamila Stormowska odnotowała upadek i nie ukończyła biegu. Rywalizację zwyciężyła Courtney Sarault z Kanady, finiszując przed Shim Suk Hee i Corinne Stoddard. Wśród panów po złoty medal sięgnął Jeans van ‘t Wout z Holandii. Pozostałe miejsca na podium zajęli Kanadayjczycy - Pascal Dion i jordan Pierre-Gilles. W ćwierćfinale z rywalizacją pożegnał się Łukasz Kuczyński (1:24,805), zajmując ostatnie, szóste miejsce w swoim biegu.
W sobotę szczęście nie sprzyjało również polskiej sztafecie pań. Biało-Czerwone w składzie Natalia Maliszewska, Nikola Mazur, Kamila Stormowska i Gabriela Opolska po upadku ukończyły swój bieg półfinałowy na czwartej pozycji. Tym samym Polki w niedzielę wystąpią w finale B. Sztafeta męska swój udział w rywalizacji zakończyła już w ćwierćfinale. Finały zostały rozegrane natomiast w rywalizacji drużyn mieszanych. I tutaj zabrakło biało-czerwonych akcentów. Ze zwycięstwa cieszyli się reprezentanci Korei Południowej, a podium uzupełniły sztafety z Chin i Belgii. Ostatniego dnia Pucharu Świata w Ałmatach czeka nas druga odsłona biegów na 1500 metrów oraz szczególnie ciekawa z punktu widzenia polskich kibiców rywalizacja na dystansie 500 metrów, gdzie zobaczymy między innymi Natalię Maliszewską.
Kinga Filipek
Amatorka biegania i pisania, studentka zarządzania w sporcie. Na portalu najczęściej znajdziecie mnie w działach siatkówki, skoków narciarskich, lekkoatletyki i łyżwiarstwa.