NHL: piłkarskie wyniki i dogrywka w hicie
Daniel [CC BY 2.0]/Flickr

NHL: piłkarskie wyniki i dogrywka w hicie

  • Dodał: Jan Wagner
  • Data publikacji: 11.12.2022, 11:28

Za nami kolejna noc z najlepszą hokejową ligą świata. Co dosyć rzadko zdarza się na tym poziomie, swoje mecze bez straty gola wygrały Carolina Hurricanes i Minnesota Wild. Zdecydowanie najwięcej emocji przyniosło z kolei starcie Toronto Maple Leafs z Calgary Flames.

 

Spotkanie WyspiarzyHuraganami przypominało bardziej starcie piłkarskiego mundialu niż mecz NHL. Mimo gry przez zespół z Nowego Jorku nawet w podwójnej przewadze, w pierwszej tercji nie doczekaliśmy się bramek. Równie mało emocjonująca była długimi fragmentami kolejna odsłona. Oglądaliśmy niewiele ofensywnych akcji z obu stron i w konsekwencji realnych zagrożeń bramki mieliśmy jak na lekarstwo. W końcu jednak hokeistom Carolina Hurricanes udało się przełamać tę niemoc. Strzał spod niebieskiej linii bezbłędnie dobił Paul Stastny, otwierając wynik tej rywalizacji. W ostatniej części meczu Wyspiarze zmuszeni byli do odważniejszych ataków, co przypłacili stratą dwóch kolejnych goli i mecz zakończył się ostatecznie rezultatem 3:0.

 

Identycznym wynikiem hokeiści Minnesota Wild pokonali zespół Vancouver Canucks. Podopieczni Bruce Boudreau na prowadzenie wyszli dzięki trafieniu w przewadze Matthew Boldy’ego pod koniec pierwszej tercji. W kolejnej odsłonie wydawało się, że Orki muszą doprowadzić do wyrównania. Od połowy tej części gry niemal bez przerwy miały bowiem na lodowisku o jednego zawodnika więcej. Mimo to jednak, podczas gry w przewadze, zawodnicy Vancouver Canucks stracili drugą bramkę, znacząco zmniejszając swoje szanse na końcowe zwycięstwo. Na domiar złego, podłamane takim obrotem spraw Orki na początku trzeciej tercji dały sobie strzelić trzeciego gola, który ostatecznie ustalił wynik spotkania.

 

Zdecydowanie najwięcej emocji przyniosło dzisiejszej nocy starcie walczących o pozycję lidera konferencji wschodniej Toronto Maple Leafs z Calgary Flames. Każde trafienie któregoś z zespołów spotykało się z błyskawiczną odpowiedzią rywali i w konsekwencji już po niezwykle dynamicznej, obfitującej zarówno w dwuminutowe wykluczenia, jak i bramki, pierwszej tercji mieliśmy remis 2:2. W kolejnej odsłonie najpierw na prowadzenie wyszły Płomienie za sprawą Trevora Lewisa. Ich rywale odpowiedzieli jednak sześć minut później trafieniem Williama Nylandera i przed ostatnią częścią gry na tablicy wyników widniał rezultat 3:3.

 

Decydującą tercję ponownie lepiej rozpoczęli hokeiści z Calgary. Już po trzech minutach wyszli oni na prowadzenie za sprawą Noah Hanifina. Tylko 150 sekund czekać musieliśmy jednak na odpowiedź Klonowych Liści. Do remisu doprowadził bowiem Michael Bunting i o wszystkim przesądzić miała dogrywka. W niej już po trzech sekundach na ławce kar wylądował Jonathan Huberdeau, co znacząco pogorszyło sytuację Płomieni. Nie poradziły sobie one w osłabieniu i to zawodnicy Toronto Maple Leafs mogli cieszyć się z trzeciej wygranej z rzędu.

 

Wyniki meczów NHL z nocy z soboty na niedzielę:

Montreal Canadiens – Los Angeles Kings 2:4

Pittsburgh Penguins – Buffalo Sabres 3:1

Toronto Maple Leafs – Calgary Flames 5:4 (po dogrywce)

New York Islanders – Carolina Hurricanes 0:3

Vancouver Canucks – Minnesota Wild 0:3