EBL: Legia pokonała Trefl
- Dodał: Andrzej Kacprzak
- Data publikacji: 15.12.2022, 19:40
Legia Warszawa pokonała Trefl Sopot w meczu otwarcia 12. kolejki Energa Basket Ligi. Warszawiacy triumfowali 79:71.
W spotkaniu otwierającym 12. kolejkę Energa Basket Ligi Legia Warszawa podejmowała Trefl Sopot. Przed rozpoczęciem gry Trefl zajmował w tabeli 3. pozycję, a więc znajdował się wyżej od gospodarzy. Mimo to Legia była uznawana za faworyta meczu. Warszawiacy w ubiegłym sezonie spisywali się znakomicie, ale w bieżących rozgrywkach od samego początku grają w kratkę. Odwrotna sytuacja była w przypadku Trefla, który w ubiegłych rozgrywkach było dopiero 10., ale aktualnie zajmował 3. lokatę w tabeli EBL.
Początek meczu wyglądał jednak jakbyśmy wciąż byli w poprzednich, znakomitych dla warszawiaków rozgrywkach. Legia dominowała na parkiecie, a Trefl niczym nie przypominał czołowej drużyny ligi. Miejscowi od samego początku objęli prowadzenie notując serię 5:0. Następnie gra przez dłuższy okres była w miarę wyrównana, ale ostatnie minuty pierwszej kwarty zdecydowanie należały gospodarzy. Legia kończyła tę część spotkania serią 7:0 i przed drugą kwartą prowadziła 25:14. Kilka minut przerwy między partiami znakomicie podziałało na zespół przyjezdnych. Gracze z Sopotu od pierwszych akcji wyglądali znacznie lepiej. W pewnym momencie goście zbliżyli się do rywali na dystans 3 punktów, ale nie byli oni w stanie wyrównać czy też objąć prowadzenia. Po znakomitej grze na początku kwarty pogoń sopocian wyhamowała, a gospodarze złapali oddech. Różnica punktowa między obiema ekipami na tym etapie spotkania falowała, ale ostatecznie przed zmianą stron to warszawska drużyna prowadziła 36:30.
Trzecia kwarta spotkania przebiegała w sposób mocno przypominający zmagania w pierwszej kwarcie. Znów dobrze wyglądali zawodnicy Legii, którzy dość szybko odbudowali swoją przewagę z początkowych fragmentów meczu. Warszawiacy prowadzili nawet różnicą 14 punktów, ale sopocianie zdołali się otrząsnąć i przed startem ostatniej części gry ponownie przegrywali różnicą 11 "oczek". Ponownie po krótkiej przerwie goście zaczęli grać jak z nut. Przyjezdni błyskawicznie zniwelowali stratę do 6 punktów i końcówka spotkania zapowiadała się niezwykle ciekawie. Na szczęście dla miejscowych kibiców Legia zdołała znów opanować sytuację i mimo wszystko dość spokojnie dowieźć prowadzenie go końca spotkania.
Legia Warszawa pokonała więc na własnymi parkiecie Trefl Sopot 79:71. Było to niezwykle cenne zwycięstwo dla warszawiaków, którzy ograli wysoko notowanego rywala i jednocześnie sami przesunęli się na aż 4. miejsce w tabeli. Sopocianie z kolei pomimo porażki awansowali na 2. pozycję. Z tej lokaty może ich zepchnąć jednak Stal Ostrów Wlkp., która rozegrała do tej pory jedno spotkanie mniej.
Legia Warszawa - Trefl Sopot 79:71 (25:14, 11:16, 21:16, 22:25)
Legia: Leslie 23, McCallum 11, Grosselle 10, Koszarek 9, Kulka 9, Garrett 7, Wyka 6, Berzins 4
Trefl: Pluta 19, Salumu 17, Freimanis 8, Nevels 8, Radic 7, Kolenda 6, Wells 6
Andrzej Kacprzak
Pasjonat sportu i rocka. Piszę głównie o piłce nożnej, koszykówce, tenisie oraz Formule 1.