Judo - Masters: bez rewelacji w pierwszym dniu
- Dodał: Jakub Łosiak
- Data publikacji: 20.12.2022, 22:30
Pierwszego dnia turnieju Masters w Jerozolimie na tatami oglądaliśmy dwie Polki: Aleksandrę Kaletę (-52 kg) i Julię Kowalczyk (-57 kg). Obie zdołały wygrać tylko po jednej walce i nie włączyły się do walki o medale.
Zawody Masters są jednymi z lepiej punktowanych w całym kalendarzu. Do Izraela udało się pięć naszych judoczek, naszych judoków na listach startowych zabrakło. We wtorek pierwsza zaprezentowała się Aleksandra Kaleta w kategorii do 52 kg. 24-latka w pierwszej rundzie rozprawiła się z Francuzką Chloe Devictor, wykonując akcję punktowaną na wazari. W drugiej rundzie mocniejsza była już jednak zawodniczka gospodarzy Gefen Primo i wyeliminowała Polkę. W tej kategorii niepokonana była dziś Kosowianka Distria Krasniqi, która w finale pokonała Brytyjkę Chelsie Giles. Na najniższym stopniu podium stanęły Węgierka Reka Pupp i Włoszka Odette Giuffrida.
W kategorii -57 kg startowała Julia Kowalczyk. Polka zaczęła turniej od dość długiego pojedynku z Holenderką Pleuni Cornelisse, który rozstrzygnęła na swoją korzyść w dogrywce. W drugim starciu nasza reprezentantka nadziała się na ippon ze strony Kosowianki Nory Gjakovej i pożegnała się z turniejem. W finale tej kategorii Kanadyjka Christa Deguchi po dogrywce wygrała z Francuzką Sarah Leonie Cysique. Brązowe medale zawisły na szyjach Japonki Tsukasy Yoshidy i Koreanki Mimi Huh.
W kat. do 48 kg triumfowała Francuzka Shirine Boukli. W rywalizacji mężczyzn w dwóch najlżejszych kategoriach ze złota cieszyli się reprezentanci Korei Południowej i Izraela. W kat. do 60 kg najlepszy był Harim Lee, a w kat. do 66 kg zwyciężył Baruch Shmailov.