TAURON Liga: Radomka z pewnym zwycięstwem w Legionowie
- Dodał: Kinga Filipek
- Data publikacji: 08.01.2023, 20:40
Bez przełamania w legionowskiej hali. IŁ Capital Legionovia Legionowo nie zdołała przerwać czarnej serii porażek i przegrała 0:3 mecz 10. kolejki TAURON Ligi z ekipą MOYA Radomka Lotnisko Radom.
Drużyna Radomki nie zachwyca w tym sezonie. Podopieczne Błażeja Krzyształowicza zwyciężyły tylko dwa z dziewięciu rozegranych spotkań i zajmowały miejsce w końcówce tabeli. Jeszcze większe problemy miały jednak siatkarki z Legionovia. W tym sezonie ekipa Grzegorza Kowalczyka meczu jeszcze nie wygrała, a niedawno klub opuściły dwie kluczowe zawodniczki - Aleksandra Dudek i Neira Ortiz.
Tylko na początku spotkania mogliśmy oglądać wyrównaną grę po obu stronach. Stery na boisku szybko przejęły siatkarki z Radomia, notując fenomenalną serię przy zagrywkach Martyny Świrad. Legionowianki miały spore problemy w przyjęciu i nie potrafiły wyprowadzić skutecznej akcji. Swoje okazje bezbłędnie wykorzystywały natomiast przyjezdne, prowadząc 13:5 po ataku Natalii Murek. Z tak dużą przewagą radomianki spokojnie rozgrywały swoje kolejne akcje. Podopieczne Błażeja Krzyształowicza dyktowały warunki gry, a gospodynie nie były w stanie odpowiedzieć na taką dyspozycję rywalek. Seta zakończyła zepsuta zagrywka Gabrieli Dębowskiej, dając pewne zwycięstwo ekipie z Radomia - 14:25.
I w drugiej odsłonie radomianki bardzo szybko wypracowały sobie kilkupunktową przewagę, prowadząc 5:1 po ataku Samary z lewej flanki. Gospodynie przez chwile były w stanie rywalizować punkt za punkt, jednak przyjezdne cały czas dyktowały warunki gry i po asie serwisowym Pauliny Zaborowskiej powiększyły prowadzenie do sześciu „oczek” - 6:12. Legionowianki pokazywały wolę walki w niemal każdej akcji, ale do rywalki były dokładniejsze w swoich zagraniach i powiększały swój dorobek. Końcówka tylko potwierdziła dominację Radomki, a efektowny blok na Julii Bartczak dał dwudziesty piąty punkt podopiecznym Błażeja Krzyształowicza.
Trzecia i ostatnia partia również rozpoczęła się od prowadzenia zespołu z Radomia. Tym razem jednak Legionovia nie pozwoliła rywalkom na zbudowanie wysokiej przewagi. Gospodynie wykorzystywały pomyłki przyjezdnych, których w tym secie pojawiało się sporo. Po obu stronach nie brakowało też długich i ciekawych akcji. To radomianki jednak częściej rozstrzygały je na swoją korzyść i po ataku Murek powróciły do kilkupunktowego prowadzenia - 7:12. Legionowianki wiary nie straciły i cały czas próbowały gonić wynik. W ofensywie bardzo dobrze radziły sobie Marina Mazenko i Marta Duda, a gdy skutecznym atakiem popisała się też Julia Lenik, wysoka przewaga Radomki stopniała do jednego punktu - 16:17. Przyjezdne jednak szybko sprowadziły rywalki na ziemię. W końcówce ekipa z Radomia pewnie rozgrywała kolejne akcje, wygrywając zarówno czwartego seta 25:21, jak i cały mecz 3:0.
IŁ Capital Legionovia Legionowo - MOYA Radomka Lotnisko Radom 0:3 (14:25, 14:25, 21:25)
Legionovia: Dębowska, Szymańska, Lenik, Mazenko, Dąbrowska, Duda, Kulig (L) oraz Bartczak, Jedut, Mras
Radomka: Świrad, Zaborowska, Murek, Łukasik, Stepanenko, Samara, Strasz (L) oraz Biała
MVP: Martyna Świrad
Kinga Filipek
Amatorka biegania i pisania, studentka zarządzania w sporcie. Na portalu najczęściej znajdziecie mnie w działach siatkówki, skoków narciarskich, lekkoatletyki i łyżwiarstwa.