Short track - ME: bardzo dobry dzień Polaków, zwieńczony srebrem Maliszewskiej!
- Dodał: Kinga Filipek
- Data publikacji: 14.01.2023, 17:35
W trwających w Gdańsku mistrzostw Europy w short tracku zostały rozdane pierwsze medale. Sobota była bardzo udana dla Biało-Czerwonych, a szczególnie dla Natalii Maliszewskiej, która wywalczyła srebrny krążek na dystansie 500 metrów.
Sobotnia walka o medale rozpoczęła się od najdłuższego dystansu, na którym z dobrej strony pokazali się Biało-Czerwoni. Wśród pań najwięcej przejechanych kilometrów w nogach miała z pewnością Nikola Mazur. Polka najpierw zwyciężyła swój bieg w repasażach, dzięki czemu zameldowała się w stawce półfinału. Tam 27-latka również odnotowała udany bieg, a bardzo dobry czas pozwolił jej na awans do głównego finału. W decydującym wyścigu Polce trochę zabrakło sił, jednak siódme miejsce na pewno można klasyfikować w kategorii sukcesu. Ze złotego medalu cieszyła się Holenderka Suzanne Schulting, finiszując przed Hanne Desmet z Belgii i Anną Seidel z Niemiec. W finale B wystąpiła Kamila Stormowska. Polka na metę przyjechała jako druga i w ogólnej klasyfikacji dystansu zajęła 9. pozycję. Gabriela Topolska rywalizację zakończyła w półfinale.
U panów świetną dyspozycję zaprezentował Diane Selleir. Dla Polaka koronną konkurencją jest 500 metrów, jednak i na dystansie trzykrotnie dłuższym pokazał się z bardzo dobrej strony. Nasz reprezentant świetnie pobiegł w półfinale, finiszując na drugiej pozycji. W walce o medale Sellier również nie próżnował. Polak bardzo dobrze rozegrał swój bieg i do końca liczył się w rywalizacji o podium, jednak ostatecznie zajął 4. pozycję. Mistrzem Europy został Jens van ‘T Wout z Holandii. Srebro wywalczył Belg Stijn Desmet, a podium uzupełnił kolejny z Holendrów - Friso Emons. W finale pocieszenia wystąpił Paweł Adamski. Polak na metę dotarł jako czwarty, ale dyskwalifikacja Metehana Atana z Turcji pozwoliła mu przeskoczyć „oczko” wyżej, kończąc 1500 metrów w czołowej dziesiątce. Trzeci z Biało-Czerwonych - Michał Niewiński został ukarany dyskwalifikacją w biegu półfinałowym za nieprzepisowe wyprzedzanie.
To na co czekaliśmy najbardziej, to niewątpliwie rywalizacja na dystansie 500 metrów, gdzie polscy reprezentanci mieli największe szanse medalowe. U pań na starcie stanęły trzy polskie zawodniczki - Natalia Maliszewska, Nikola Mazur i Gabriela Topolska. Tylko ostatniej z nich nie udało się wywalczyć awansu do dalszej części zmagań. Maliszewska i Mazur razem wystąpiły w półfinale i obie rozegrały bieg fenomenalne. Polki świetnie wystartowały, a potem finiszowały na pierwszych dwóch pozycjach, meldując się w wielkim finale. Tam emocji nie brakowało. Ponownie kapitalny start odnotowała Natalia Maliszewska. Polka cały dystans utrzymywała się na drugiej pozycji i dowiozła to miejsce do mety. Od Polki lepsza okazała się tylko Suzanne Schulting. Na trzecim stopniu podium uplasowała się Arianna Valcepina, a Nikola Mazur zakończyła zmagania na piątej pozycji.
Bardzo dobrze dla Biało-Czerwonych rozpoczęły się również zmagania mężczyzn. Dianne Sellier i Łukasz Kuczyński wzięli przykład z koleżanek i zameldowali się w półfinale. Ta sztuka nie udała się niestety Michałowi Niewińskiemu, który odnotował upadek w swoim biegu i zakończył rywalizację. Niestety bieg półfinałowy nie poszedł po myśli Biało-Czerwony. Kuczyński musiał zadowolić się finałem B, a Sellier został zdyskwalifikowany. Mistrzem Europy na dystansie 500 metrów został Pietro Sighel z Włoch. Za nim finiszował Holender Jens van ‘T Wout, a z brązowego krążka mógł cieszyć się Reinis Berzins z Łotwy. Łukasz Kuczyński zwyciężył finał B i został siódmym zawodnikiem Starego Kontynentu.
Świetne występy odnotowały również sztafety. Polki w składzie Natalia Maliszewska, Nikola Mazur, Kamila Stormowska oraz Gabriela Topolska zajęły drugą i premiowaną awansem do finału pozycję w swoim biegu, ulegając tylko Włoszkom. Skład finałowy uzupełniły reprezentacje Holandii i Węgier. Ze świetnej strony pokazali się również panowie. Paweł Adamki, Łukasz Kuczyński, Michał Niewiński i Diane Sellier również wywalczyli sobie miejsce w finale A. Tym samym w niedzielę obie sztafety powalczą o medale.
Kinga Filipek
Amatorka biegania i pisania, studentka zarządzania w sporcie. Na portalu najczęściej znajdziecie mnie w działach siatkówki, skoków narciarskich, lekkoatletyki i łyżwiarstwa.