Uniwersjada 2023 - łyżwiarstwo szybkie: srebrny medal Natalii Jabrzyk!
- Dodał: Mateusz Kirpsza
- Data publikacji: 17.01.2023, 17:14
Kolejny medal naszej reprezentacji padł łupem Natalii Jabrzyk, która wywalczyła srebro na 1500 metrów w łyżwiarstwie szybkim. Iga Wojtasik ukończyła rywalizację na piątej pozycji, Olga Kaczmarek na czternastej, a Maja Płończyk na dwudziestej ósmej lokacie.
Rywalizacja na 1500 metrów pań wzbudzała wiele zainteresowania ze względu na szanse medalowe. Pierwszą Polkę mogliśmy zobaczyć dopiero w dziewiątej parze. Maja Płończyk przegrała bezpośrednią rywalizację z Japonką Maho Karai. Azjatka uzyskała niezły czas 2:08.79, lecz nie wystarczyło to na wirtualne podium. Polka ukończyła bieg ze stratą 6,39 sekundy do rywalki. W kolejnej parze pobiegła Natalia Jabrzyk, która spisała się fantastycznie. Od początku jechała na najlepszy rezultat i przecięła metę z czasem 2:06,19, który stał się nowym rekordem toru w Lake Placid. Oczywiście objęła prowadzenie, którego przez dłuższy czas nie oddawała.
Trzecią reprezentantką Polski, która zaprezentowała się na lodzie była Iga Wojtasik. Polka bardzo mocno otworzyła pierwsze 300 metrów, lecz z czasem zaczęła tracić do koleżanki z drużyny. Finalnie uzyskała czas 2:07.32, zajmując czwartą pozycję. Ostatnią naszą zawodniczką była Olga Kaczmarek, która wystartowała w przedostatniej parze. Polka wraz z Laurą Anne Hall od pierwszych metrów traciły do Natalii Jabrzyk. Finalnie Kanadyjka objęła siódmą, a Kaczmarek dwunastą lokatę. W ostatniej parze genialne 1500 metrów przejechała Koreanka Jiwoo Park, która pokonała Jabrzyk o 1,78 sekundy. Tym samym Polka wywalczyła srebrny medal Uniwersjady 2023!
– Wreszcie udało mi się zdobyć wyczekiwany medal, bo w zeszłym roku obijałam się o podium, ale zawsze byłam czwarta, czy piąta. A tutaj mam wreszcie medal na takiej dużej imprezie, jak uniwersjada i w dodatku srebrny. To coś wielkiego i bardzo się cieszę – mówiła na mecie Natalia Jabrzyk. – Rano, gdy wyszłam na tor czułam, że lód jest dla mnie zbyt zmrożony, ale byłam spokojna, bo widziałam, że nie ma wiatru i jest piękne słońce. Potrzebowałam, by to słońce nieco rozpuściło lód i tak się stało. Dla mnie to były wymarzone warunki – dodała Jabrzyk.
Wśród panów nie mieliśmy już takich sukcesów. Najlepiej na 1500 metrów spisał się Jakub Piotrowski, który zajął piętnastą pozycję. W ostatniej parze zawodów rywalizował z późniejszym złotym medalistą Taiyo Nonamura. Blisko sklasyfikowani byli również Piotr Nałęcki (17.) oraz Maksymilian Rzepka (19.). Pod koniec stawki na 32. lokacie zakończył zmagania w tej konkurencji Karol Karczewski. Rywalizację zdominowali Japończycy, którzy zajęli całe podium. Oprócz Nonamury medale odebrali Kazuya Jamada oraz Motonaga Arito.
Mateusz Kirpsza
Pismak nie gardzący żadną formą sportu. Uwielbiający nie tylko aktywność fizyczną, lecz również dobrą rockową muzykę i książkę.