NHL: efektowny powrót Jarry'ego
- Dodał: Remigiusz Nowak
- Data publikacji: 21.01.2023, 06:52
Tylko dwa mecze rozegrali w nocy hokeiści NHL. Z przytupem powrót zaliczył Tristan Jarry, który swoją postawą między słupkami walnie przyczynił się do zwycięstwa Pingwinów nad Senators.
Spotkanie w Pittsburghu obfitowało w akcje, a bramkarze przez cały czas byli mocno zapracowani. Pierwsza bramka padła w 12. minucie, kiedy to goście osłabieni brakiem jednego zawodnika nie byli wstanie powstrzymać ataku gospodarzy. Gola zdobył Rakell, który dobił skutecznie krążek, który wcześniej Talbot sparował po uderzeniu Petry'ego i muśnięciu jeszcze gumy przez Guentzela. Podwyższenie na 2:0 przyszło jeszcze w tej samej minucie, gdy nieuwagę Ottawy wykorzystał Zucker, odbierając krążek graczowi z Kanady i "od zakrystii" pokonał zaskoczonego całą sytuacją golkipera Senators.
Widmo porażki jeszcze bardziej przybliżyło się do przyjezdnych w 38. minucie, gdy bramkę po dwójkowej akcji z Rustem zdobył Guentzel, cień nadziei dał jeszcze przegrywającym Tkaczuk, jednak nie odmieniło to losów meczu, bo to był jedyny raz, kiedy gracz pola był lepszy niż Tristan Jarry, który obronił w tym starciu ponad 40 strzałów rywali. Wynik ustalił Guentzel, który ponownie do spółki z kolegą wymanewrowali obronę przeciwnika.
Pittsburgh Penguins - Ottawa Senators 4:1 (2:0, 1:1, 1:0).
Bardzo dorównać kroku Lawinon starały się Orki z Vancouver, ale niewiele z tego wychodziło. O wygranej Colorado przesądziła druga tercja, w której gracze tej ekipy wykorzystali dwukrotnie grę w przewadze i wygrali tę część gry 3:1 i całe spotkanie 4:1.
Vancouver Canucks - Colorado Avalanche 1:4 (0:1, 1:3, 0:0).