Premier League: Newcastle i Crystal Palace bez bramek na zakończenie dnia
Ben Terrett/Flickr

Premier League: Newcastle i Crystal Palace bez bramek na zakończenie dnia

  • Dodał: Kacper Kołat
  • Data publikacji: 21.01.2023, 20:25

Ostatnim sobotnim starciem w ramach 21. kolejki Premier był pojedynek Crystal Palace z Newcastle. Pomimo kilku dobrych sytuacji z obu stron zawodnicy nie potrafili znaleźć drogi do bramki rywala i zespoły musiały podzielić się punktami. Mecz zakończył się bezbramkowym remisem.

 

Do spotkania w zdecydowanie lepszych nastrojach mogła podchodzić ekipa Eddiego Howe'a. Jego podopieczni pozostawali niepokonani w lidze od 14 meczy i bardzo pewnie utrzymywali swoją pozycję na ostatnim miejscu podium. Odmienne nastroje panowały w obozie Patricka Viery, którego zespół ostatni raz w Premier League zwyciężył 31 grudnia z Bournemouth. Do trwającego w zespole kryzysu doszła kontuzja Andersena, przez co czarne chmury pojawiły się nad Orłami. Spotkanie przed pierwszym gwizdkiem nie zapowiadało się na szlagier. W trzech poprzednich spotkaniach obu zespołów padła zaledwie jedna bramka. Pierwsze minuty upłynęły na próbach grania wysokim pressingiem po jednej i drugiej stronie. Worek z bramkami mógł rozwiązać w szóstej minucie Almiron, ale uderzenie Paragwajczyka trafiło w boczną siatkę. Upływający czas działał coraz bardziej na korzyść Srok. Mimo, iż goście nie oddawali zbyt wielu strzałów na bramkę Guaity, to zdecydowanie częściej przebywali oni z piłką na połowie przeciwnika. Gospodarze próbowali wyrównać tempo meczu, ale wszelkie ich próby były od razu udaremniane. Pomimo kolejnych okazji ekipa Howe'a nie znalazła drogi do bramki rywala i po upływie dwóch doliczonych minut zawodnicy udali się do szatni przy bezbramkowym remisie.

 

Druga część spotkania zaczęła się bardzo spokojnie. Obie drużyny starały się wykorzystać jakąkolwiek pomyłkę przeciwnika, która pozwoliłaby na zdobycie pierwszej bramki. Mecz stał się bardzo monotonny i po upływie kolejnych minut wiele wskazywało na to, że zawodnicy ustrzelą bezbramkowego hattricka w bezpośrednich pojedynkach. Trenerzy zaczęli dokonywać zmian, a każda z nich była wymianą gracza ofensywnego na defensywnego. Nie wróżyło to podkręcenia tempa po żadnej ze stron. Zdecydowanie lepiej na papierze wyglądali goście, ale żaden z oddanych przez nich strzałów nie zagroził poważniej Guaicie. W 73. minucie wejście smoka mógł zaliczyć Mateta, lecz genialną interwencją popisał się Pope. Wynik nie uległ już zmianie do końca i obie drużyny musiały przełknąć gorzki smak własnej nieskuteczności. Crystal Palace kolejny mecz rozegra czwartego lutego z Manchester United na Old Trafford, a Newscatle już za trzy dni wyjedzie do Southampton, aby stoczyć pojedynek z lokalnymi Świętymi w ramach półfinału EFL Cup.

 

Crystal Palace - Newcastle 0:0

Crystal Palace: Guaita - Mitchell, Guehi, Richards, Ward (71' Clyne) - Schlupp (65' Hughes), Doucoure - Zaha (65' Mateta), Eze (65' Olise), Ayew - Edouard (90' Ozoh)

Newcastle: Pope - Burn, Botman, Schar, Trippier - Willock (69' Saint-Maximin), Guimaraes, Longstaff - Joelinton, Wilson (69' Isak), Almiron (86' Murphy)

Żółte kartki: 4' Guehi, 75' Hughes, 87' Doucoure, 90+4' Olise - 57' Trippier, 90+4' Joelinton

Sędzia: Craig Pawson