Łyżwiarstwo figurowe - Mistrzostwa Europy: co się może wydarzyć w Espoo?
- Dodał: Jan Gąszczyk
- Data publikacji: 24.01.2023, 20:43
Już jutro rozpoczynają się największe, łyżwiarskie zawody na naszym kontynencie, czyli Mistrzostwa Europy. W fińskim Espoo zaprezentują się Władimir Samojłow, Jekaterina Kurakowa oraz para taneczna, Anastazja Polibina i Paweł Gołowisznikow. Będą to niezwykle ciekawe zawody, ponieważ po wykluczeniu z rywalizacji Rosjan, tak naprawdę medal może wywalczyć każdy, no prawie każdy.
W rywalizacji solistów na pewno liczyć się będą Francuzi Kevin Aymoz i Adam Siao Him Fa. Ten pierwszy to nawet czwarty zawodnik ME, a drugi poczynił ostatnio spore postępy. Groźny będzie na pewno Gruzin Morisi Kwitelaszwili, który ma na koncie brązowy medal tej imprezy oraz Łotysz Denis Vasiljews, który również zna smak krążka mistrzostw kontynentu. Wiele wskazuje na to, że walka o medale może rozegrać się między Włochami. Daniel Grassl to wicemistrz z ubiegłego sezonu, Matteo Rizzo również ma medal tej imprezy. Najmniej utytułowany z tego grona jest Gabriele Frangipani, ale może on miło zaskoczyć.
W rywalizacji solistek kandydatek do medali jest dużo mniej i tu otwiera się szansa przed naszą Jekateriną Kurakową. Zdecydowaną faworytką zawodów będzie wicemistrzyni świata z ubiegłego sezonu, Belgijka Loena Hendrixkx. Brak medalu, nawet złota dla tej zawodniczki będzie sporą sensacją. W każdym razie, pozostaną nam dwa miejsca na podium i jedno z nich, pod warunkiem bezbłędnego wykonania obu programów może po raz pierwszy w historii zająć nasza łyżwiarka.
W rywalizacji par sportowych wiele będzie zależało od dyspozycji dnia. A to, dlatego, że w zasadzie każda ze startujących par może pokusić się o zdobycie medalu. Nie ma tutaj zdecydowanych faworytów. O zdobycie krążka na pewno może pokusić się francuska para, Camille Kowaliew i Paweł Kowaliew, czyli druga para tegorocznego Grand Prix Francji. Groźne mogą być dwie pary niemieckie, Alisa Jefimowa i Ruben Blommaert oraz Annika Hocke i Robert Kunkel. O zdobycie medalu pokusić się może również któraś z trzech par włoskich.
W rywalizacji tańców na lodzie sensacją będzie brak krążków dla włoskiej pary Charlene Guignard oraz Marco Fabbri i Brytyjczyków, Lilah Fear oraz Lewis Gibson. Włosi to dwukrotni medaliści ME, czwarta para MŚ i piąty duet IO. Brytyjczycy nie mają jeszcze medalu wielkiej imprezy i to jest dla nich ogromna okazja. Fear i Gibson zajmowali miejsca w dziesiątce wielkich imprez, więc medal, jeśli nie teraz, to kiedy? Kwestia brązowego krążka jest otwarta, ponieważ na ten moment trudno wskazać trzecią, wybijającą się parę, która wystartuje w Espoo.