Serie A: zwycięskie Napoli ucieka rywalom
- Dodał: Rafał Kozieł
- Data publikacji: 12.02.2023, 22:39
Napoli nie ogląda się za siebie i pewnie stawia kolejne kroki w kierunku upragnionego mistrzostwa Włoch. W meczu 22. kolejki podopieczni Luciano Spallettiego pewnie zwyciężyli z Cremonese 3:0. Bezbarwny występ zaliczył Piotr Zieliński, natomiast Bartosz Bereszyński obejrzał mecz z ławki rezerwowych.
Od pierwszego gwizdka sędziego inicjatywę mieli ci, którzy mieli prowadzić grę. Podopieczni Luciano Spallettiego mieli optyczną przewagę, jednak na pierwszą groźną akcję kazali czekać swoim fanom prawie 20 minut. Wtedy po rzucie rożnym główkował Di Lorenzo, jednak golkiper Cremonese fantastycznie odbił piłkę. Chwilę później Marco Carnesecchi musiał sięgnąć do własnej bramki po piłkę po kapitalnej akcji Khvichy Kvaratskheliego. Gruzin popisał się indywidualnym rajdem, wpadł w pole karne i pokonał golkipera rywali. Kilka minut później ten sam zawodnik mógł mieć na swoim koncie dublet, jednak jego uderzenie głową minęło słupek bramki gości. Swoje szanse mieli także Lozano, Osimhen oraz Lobotka, jednak do przerwy na Stadio Diego Armando Maradona więcej bramek nie padło.
Druga połowa to kontynuacja pierwszych 45 minut. Już kilka minut po przerwie bliski szczęścia był Lozano, jednak jego uderzenie zdołał na korner sparować Carnesecchi. Zawodnicy czerwonej latarni ligi próbowali zagrozić bramce Mereta, jednak w większości na próbach się skończyło. Na boisku cały czas przebywał Piotr Zieliński, który przypomniał o swojej obecności w 65. minucie. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego reprezentanta Polski i delikatnym zamieszaniu jako powstało w polu karnym gości, prowadzenie lidera Serie A podwyższył Victor Osimhen. Pomimo lekkiego zwolnienia tempa Napoli wciąż bardzo często gościło w okolicach pola karnego rywali, co skutkowało trzecim trafieniem. Świetne, prostopadłe podanie Di Lorenzo padło łupem Elmasa, który delikatnym strzałem zdobył gola, praktycznie pieczętując zwycięstwo swojego zespołu. Mając ustalony wynik gospodarze nie forsowali już tempa. Zawodnicy z Lombardii także nie zdołali już zaatakować, w związku z czym spotkanie zakończyło się pewnym zwycięstwem faworyzowanych gospodarzy.
Dzięki pewnemu zwycięstwu Napoli ma już 16 punktów przewagi nad drugim w tabeli Interem. Taki stan rzeczy powoduje, że być może pod Wezuwiuszem to będzie „ten sezon”, w którym podopieczni Luciana Spallettiego zdobędą upragnione mistrzostwo Włoch.
Napoli – Cremonese 3:0 (1:0)
Bramki: 22’ Kvkaratskhelia, 65’ Osimhen, 79’ Elmas
Napoli: Meret – Di Lorenzo, Rrahmani, Kim, Rui (71’ Olivera) – Anguissa, Lobotka (86’ Demme), Zieliński (70’ Elmas) – Lozano (83’ Ndombele), Osimhen, Kvaratskhelia (83’ Raspadori)
Cremonese: Carnesecchi – Ferrari (46’ Valeri), Chiriches, Vasquez – Sernicola, Pickel (60’ Castagnetti), Meite (76’ Acella), Benassi, Aiwu – Afena-Gyan, Tsadjout (60’ Ciofani)
Żółte kartki: Vasquez, Aiwu
Sędzia: Luca Massimi