Planica 2023: Jessie Diggins mistrzynią świata na 10 km, Marcisz w „trzydziestce”
Granada, CC BY-SA 4.0, Wikimedia Commons

Planica 2023: Jessie Diggins mistrzynią świata na 10 km, Marcisz w „trzydziestce”

  • Dodał: Inga Świetlicka
  • Data publikacji: 28.02.2023, 13:55

Jessie Diggins z pierwszym indywidualnym złotem w karierze. Amerykanka została mistrzynią świata w biegu indywidualnym na 10 km techniką dowolną. Na podium także dwie Szwedki – Frida Karlsson i Ebba Andersson. Najlepsza z Polek – Izabela Marcisz – ukończyła zmagania w „trzydziestce”.

 

Po dniu przerwy w rywalizacji do walki o medale czempionatu globu powróciły biegaczki narciarskie. Faworytkami zmagań w wyścigu indywidualnym na dystansie 10 km techniką dowolną były Szwedki oraz Jessica Diggins. Do biegu przystąpiło 81 zawodniczek, w tym trzy reprezentaki Polski: Izabela Marcisz, Weronika Kaleta i Monika Skinder. Największe nadzieje na dobry wynik wiązaliśmy z pierwszą z nich, która jest młodzieżową wicemistrzynią świata na tym dystansie.

 

Bieg na trudnej technicznie trasie w Planicy był popisem Jessie Diggins. Amerykanka narzuciła tempo nieosiągalne dla rywalek i od punktu pomiarowego, ustawionego po 2.2 km, uzyskiwała najlepsze czasy w stawce. Do półmetka przewaga Amerykanki nad najgroźniejszymi rywalkami ze Szwecji – Ebbą Andersson i Fridą Karlsson była minimalna, niespełna dwusekundowa. Z czasem jednak Diggins przyspieszała, a rywalki słabły. Ostatecznie biegaczka ze Stanów Zjednoczonych triumfowała pewnie, z zapasem 14 sekund nad Fridą Karlsson. Dla doświadczonej Amerykanki to pierwsze indywidualne złoto mistrzostw świata w karierze. Frida Karlsson indywidualnego tytułu jeszcze nie ma, ale zdobyła dziś piąte srebro. Na najniższym stopniu podium stanie mistrzyni świata z biegu łączonego – Ebba Andersson. Jej strata do Diggins wyniosła niespełna 20 sekund.

 

Poza podium Norweżki – Anne Kjersti Kalvaa i Ingvild Flugstad Oestberg, a rewelacyjną formę potwierdziła Włoszka Francesca Franchi. Biegaczka z Italii w skiathlonie zajęła 9. miejsce, a dziś poprawiła ten wynik i na mecie zameldowała się z szóstym rezultatem. „Życiówkę” ustanowiła także sklasyfikowana tuż za nią Niemka Pia Fink, a pozostałe lokaty w czołowej „dziesiątce” przypadły Nadine Faehndrich, Kerttu Niskanen i Mai Dahlqvist.

 

Izabela Marcisz ukończyła rywalizację na 29. miejscu, ze stratą przeszło dwóch minut do Jessie Diggins. Polka nieźle pobiegła pierwszą połowę dystansu – po 4.5 km biegu zajmowała 22. lokatę w stawce – jednak później opadła z sił. Biegaczka z Korczyny przez cały sezon ma problem z odpowiednim rozłożeniem sił i w końcówkach notuje wyraźne straty czasowe do czołówki. Marcisz najlepszy indywidualny występ w mistrzostwach świata miała cztery lata temu w Seefeld – wówczas jako 19-latka zajęła 27. pozycję w skiathlonie.

 

Weronika Kaleta i Monika Skinder zostały sklasyfikowane na początku siódmej dziesiątki. Kaleta była 61. ze stratą pięciu minut i 14 sekund do Diggins, a Skinder uplasowała się tuż za nią z czasem o cztery sekundy słabszym. Rywalizację ukończyło 80 zawodniczek, z trasy zeszła Szwajcarka Nadja Kaelin.

 

Jutro w Planicy bieg indywidualny mężczyzn na dystansie 15 km stylem dowolnym. W nim liczymy przede wszystkim na dobry występ Dominika Burego.

 

10 km stylem dowolnym kobiet
1. Jessie Diggins, USA 23:40.8
2. Frida Karlsson, Szwecja +14.0
3. Ebba Andersson, Szwecka +19.5
4. Anne Kjersti Kalvaa, Norwegia +35.1
5. Ingvild Flugstad Oestberg, Norwegia +46.6
6. Francesca Franchi, Włochy +51.2
...
29. Izabela Marcisz +2:05.1
61. Weronika Kaleta +5:14.3
62. Monika Skinder +5:18.7

Inga Świetlicka

Miłośniczka sportu, kultury i podróżowania. Mól książkowy oraz kibic polskich olimpijczyków i paraolimpijczyków.