TAURON Liga: niespodzianka w Bielsku-Białej, cenna wygrana UNI Opole
- Dodał: Kinga Filipek
- Data publikacji: 22.03.2023, 21:45
Pojedynek BKS-u BOSTIK Bielsko-Biała oraz UNI Opole rozpoczął przedostatnią kolejkę fazy zasadniczej TAURON Ligi. Faworytkami tego starcia były plasujące się na czwartej pozycji bielszczanki, jednak UNI pokazało wolę walki, zwyciężając mecz po tie-breaku.
Spotkanie świetnie rozpoczęły zawodniczki z Bielska-Białej, które prowadziły już 4:0 po uderzeniu Pauliny Damaske. Gospodynie jednak długo nie były w stanie utrzymać korzystnego dla siebie wyniku. Bielszczanki zaczęły mieć problemy w przyjęciu oraz ataku, co szybko wykorzystało UNI Opole - 9:10. BKS zdołał ustabilizować swoją grę, a fantastyczna seria zagrywek Julii Nowickiej ponownie zapewniła gospodyniom wysoką przewagę - 17:11. I tym razem jednak podopieczne Bartłomieja Piekarczyka szybko roztrwoniły pokaźny zapas. Opolanki natomiast nie zamierzały marnować takiej okazji. Przyjezdne bardzo dobrze grały w obronie, a w decydujących momentach dokładały punkty blokiem. Tym samym to UNI najpierw wyrównało wynik (19:19), a potem rozstrzygnęło na swoją korzyść najważniejsze akcje, wygrywając seta 25:21.
W drugiej odsłonie ponownie jako pierwsze kilkupunktową przewagę wypracowały sobie zawodniczki BKS-u, prowadząc 7:4 po ataku Pauliny Damaske. Opolanki jednak zdołały odpowiedzieć rywalkom, wyrównując wynik po uderzeniu Marty Orzyłowskiej. Gra obu drużyn nieco falowała i po obu stronach często pojawiały się błędy. Na przestrzeni tego seta zarówno BKS, jak i zespół z Opola miał po swojej stronie kilkupunktową przewagę, jednak nie potrafił jej utrzymać. Tym samym o wszystkim zadecydowała końcówka. W niej po stronie gospodyń ciężar gry na swoje barki wzięła Majka Szczepańska-Pogoda, która najpierw popisała się skutecznym atakiem, a potem dołożyła mocną zagrywkę, kończąc seta asem serwisowym - 25:22.
BKS BOSTIK w dwóch poprzednich odsłonach najwięcej krzywdy robił rywalkom przy zagrywkach Julii Nowickiej. Ta zależność doskonale sprawdziła się i w trzecim secie, bo bielszczanki po asie serwisowym rozgrywającej prowadziły 4:0. I tym razem jednak dobry początek nie zagwarantował gospodyniom spokojnego zwycięstwa. UNI Opole odrobiło straty i po ataku Kingi Stronias objęło prowadzenie - 11:12. Bielszczanki nie pozostawiły tego bez odpowiedzi. Podopieczne Bartłomieja Piekarczyka dobrze broniły, jednak jeszcze lepiej pracowały w ataku, gdzie brylowała Damaske. BKS ponownie wypracował sobie kilka „oczek” przewagi (18:14) i tym razem prowadzenia nie oddał już do końca, wygrywając seta po punktowym bloku.
Dla odmiany czwartą partię od prowadzenia rozpoczęły opolanki. Gospodynie miały coraz większe problemy w przyjęciu, a UNI powiększało swoją przewagę. Tym samym po asie serwisowym Anastasiji Krajduby tablica wyników pokazała 10:4 dla gości z Opola. Po pierwsze zagrywka, po drugie atak. Po stronie zespołu Nicoli Vettoriego w tym secie w ofensywie przodowała Kinga Stronias. Opolanki utrzymywały wysoką przewagę, jednak czym byłby set bez zwrotów akcji? Uderzenie Borowczak przy stanie 11:17 przerwało bardzo dobrą serię przyjezdnych, a potem popis swoich umiejętności w polu serwisowym dała Szczepańska-Pogoda. Bielszczanki dogoniły rywalki w końcówce, lecz te zdołały odeprzeć ten atak, doprowadzając do tie-breaka po uderzeniu Stronias z lewej flanki - 21:25.
Atak Pierzchały i punktowy blok Szczepańskiej-Pogody dały ekipie z Bielska-Białej dwupunktowe prowadzenie w decydującej odsłonie - 4:2. Opolanki jednak szybko doprowadziły do remisu. Największym atutem siatkarek UNI była zagrywka, z której przyjęciem gospodynie miały ogromne problemy. Dwa punktowe serwisy Krajduby wyprowadziły przyjezdne na prowadzenie, które po bloku Sieradzkiej wynosiły już trzy „oczka”. Opolanki nie zmarnowały swojej szansy, a kropkę nad „i” kolejnym asem serwisowym postawiła Gabriela Makarowska-Kulej - 11:15.
BKS BOSTIK Bielsko-Biała - UNI Opole 2:3 (21:25, 25:22, 25:22, 21:25, 11:15)
Bielsko-Biała: Szczepańska-Pogoda, Nowicka, Majkowska, Pierzchała, Damaske, Borowczak, Nowak, (L), Mazur (L) oraz Sobiczewska, Chmielewska, Abramajtys, Szymańska
UNI: Krajduba, Makarowska-Kulej, Orzyłowska, Pellerino, Stronias, Conceicao, Adamek (L) oraz Janicka, Sieradzka
MVP: Anastasija Krajduba
Kinga Filipek
Amatorka biegania i pisania, studentka zarządzania w sporcie. Na portalu najczęściej znajdziecie mnie w działach siatkówki, skoków narciarskich, lekkoatletyki i łyżwiarstwa.