TAURON Liga: zwycięstwo ŁKS-u w derbach Łodzi i fazie zasadniczej rozgrywek
- Dodał: Kinga Filipek
- Data publikacji: 28.03.2023, 19:55
Łódzkie derby rozpoczęły ostatnią kolejkę TAURON Ligi. Grot Budowlani i ŁKS Commercecon zadbały o emocje, jednak po czterosetowej walce lepsze okazały się podopieczne Alessandro Chiappiniego, które tym samym przypieczętowały swoje zwycięstwo w fazie zasadniczej.
Pojedynek Budowlanych i ŁKS-u zawsze budził emocje wśród kibiców. Faworytem była zdecydowanie drużyna Alessandro Chiappiniego, która prowadzi w ligowych rozgrywkach. Wiewióry długo były niepokonane na ligowym podwórku, ale ich seria skończyła się w ubiegłej kolejce, kiedy to przegrały z Chemikiem Police po tie-breaku. Do wtorkowego meczu jednak obie drużyny przystępowały osłabione. Po stronie Grota brakowało Moniki Fedusio, a w szeregach ŁKS-u Valentiny Diouf, które zmagały się z drobnymi urazami.
Spotkanie lepiej otworzyły siatkarki ŁKS-u, a wszystko rozpoczęło się od bardzo dobrych zagrywek Lany Scuki. Budowlane miały problemy w przyjęciu i coraz trudniej było im przebić się na drugą stronę boiska. Wiewióry natomiast świetnie czytały grę rywalek, prowadząc 6:2 po szczelnym bloku na Julii Kąkol. Ciekawych akcji nie brakowało, obie drużyny bardzo dobrze pracowały w obronie, przez co kibice mogli oglądać długie i emocjonujące wymiany. To jednak liderki rozgrywek częściej obracały je na swoją korzyść, cały czas utrzymując kilkupunktową przewagę -11:16. Budowlane nie spuściły głów i cały czas walczyły o każdą piłkę. Cierpliwość i ofiarność się opłaciła. Gdy dwoma asami popisała się Marta Pol przewaga ŁKS-u stopniała do jednego „oczka” - 21:22. W końcówce bardzo dobrze w ataku prezentowała się Julia Kąkol i po jej uderzeniu zawodniczki Grota doprowadziły do remisu. Po stronie Łódzkich Wiewiór zrobiło się nerwowo, jednak potrafiły one wyjść z tej walki obronną ręką, wygrywając seta po asie serwisowym Kamili Witkowskiej.
Również w kolejnej odsłonie od samego początku mogliśmy oglądać długie i pełne świetnych obron akcje. I tym razem to ŁKS jako pierwszy odskoczył rywalkom. Po stronie Commerceconu bardzo dobrze działał element bloku, a Zuzanna Górecka pewnie kończyła akcje w ofensywie - 5:9. Podopieczne Alessandro Chiappiniego wypracowały sobie kilkupunktowe prowadzenie i nie zamierzały go oddawać. Wiewióry przodowały w przyjęciu i ofensywie, gdzie oprócz Góreckiej bardzo dobrze spisywały się środkowe. Budowlane natomiast nie kończyły swoich akcji i nie potrafiły zatrzymać rozpędzonych rywalek. ŁKS wysoką przewagę utrzymał do samego końca, a zwycięski punkt zdobyła Anastazja Hryszczuk - 18:25.
Postawione pod ścianą siatkarki Grota trzecią partię rozpoczęły od dwupunktowego prowadzenia. Wiewióry przez chwilę prowadziły z Budowlanymi wyrównaną walkę punkt za punkt, jednak gdy skutecznymi uderzeniami popisały się Adrianna Kukulska oraz Melis Durul przewaga podopiecznych Marcina Biernata wzrosła do trzech „oczek” - 9:6. W tym secie zawodniczki Grota przede wszystkim poprawiły jakość przyjęcia, gdzie bardzo dobrą zmianę dała Kukulska. Przy dokładnych dograniach Budowlane pewnie kończyły swoje akcje w ofensywie, jeszcze powiększając swoje prowadzenie - 16:9. ŁKS miał problemy w ataku, ale po zmianach zdołał poprawić swoją grę i w końcówce jeszcze próbował odwrócić losy rywalizacji. Siatkarki Grota jednak nie oddały inicjatywy na boisku, zapisując partię na swoim koncie po uderzeniu Kukulskiej z lewej flanki.
Podrażniony ŁKS szybko zaczął dyktować warunki w kolejnym secie. W bloku brylowała Kamila Witkowska, a gdy swój atak skończyła Lana Scuka Wiewióry prowadziły 7:3. Budowlane próbowały gonić wynik, ale rywalki nie zwalniały tempa. Drużyna Alessandro Chiapiniego przede wszystkim świetnie czytała grę Budowlanych, aktywnie grając blokiem, który przynosił im kolejne punkty. Nie zawodziła też ofensywa, gdzie w dalszym ciągu wysoką skuteczność utrzymywała Górecka, a na środku świetnymi akcjami popisywała się Witkowska. ŁKS kontynuował bardzo dobrą grę, na którą siatkarki Grota nie potrafiły odpowiedzieć, przegrywając już 8:16. Koncert Łódzkich Wiewiór trwał w najlepsze, a cały mecz zakończył autowy atak Melis Durul.
Grot Budowlani Łódź - ŁKS Commercecon Łódź 1:3 (24:26, 18:25, 25:20, 14:25)
Budowlani: Durul, Łazowska, Pol, Sobolska, Kazała, Kąkol, Łysiak (L) oraz Kędziora, Kukulska, Polak
ŁKS: Hryszczuk, Ratzke, Witkowska, Gryka, Scuka, Górecka, Maj-Erwardt (L) oraz Piasecka, Drabek, Gajer Dróżdż
MVP: Zuzanna Górecka
Kinga Filipek
Amatorka biegania i pisania, studentka zarządzania w sporcie. Na portalu najczęściej znajdziecie mnie w działach siatkówki, skoków narciarskich, lekkoatletyki i łyżwiarstwa.