Siatkówka plażowa: dwie polskie pary w 1/8 finału turnieju w Saquaremie
- Dodał: Jan Wagner
- Data publikacji: 15.04.2023, 13:58
Bardzo dobry w wykonaniu biało-czerwonych był pierwszy dzień turnieju Beach Pro Tour Challenge w brazylijskiej Saquaremie! Zarówno para Kantor/Rudol, jak i duet Gruszczyńska/Wachowicz zdołały przejść fazę grupową i w sobotnie popołudnie powalczą o awans do ćwierćfinału.
Kwalifikacje do drugiego z serii brazylijskich turniejów Beach Pro Tour Challenge rozpoczęły się już w czwartek. Nasi reprezentanci mieli w nich zmienne szczęście. Wśród mężczyzn po dość gładkiej porażce z duetem Lyneel/Bassereau już w pierwszej rundzie odpadli Jakub Zdybek i Paweł Lewandowski. Dla naszej najmniej doświadczonej na arenie międzynarodowej pary było to już drugie z rzędu niepowodzenie na samym starcie eliminacji. Piotr Kantor i Maciej Rudol dzięki dobrym występom w poprzednich tygodniach mieli zapewnione miejsce w turnieju głównym.
Z kolei w turnieju pań niespodziewanie już w pierwszej rundzie z zawodami pożegnały się Katarzyna Kociołek i Marta Łodej. Stoczyły one pasjonujący, trzysetowy bój z chorwacką parą Erika/Michelle, jednak mimo prowadzenia w tie-breaku 14:12 nasze siatkarki nie zdołały wykorzystać piłek meczowych i ostatecznie przegrały tę decydującą rozgrywkę 18:20. Z dużo lepszej strony pokazały się Jagoda Gruszczyńska i Aleksandra Wachowicz, które na otwarcie miały wolny los, a w finałowej rundzie kwalifikacji bez większych problemów uporały się z Kanadyjkami Molley McBain i Marie-Alex Belanger.
Wyniki polskich par w kwalifikacjach turnieju w Saquaremie:
1. runda:
Kociołek/Łodej - Erika/Michelle (CRO) 1:2 (21:18, 19:21, 18:20)
Zdybek/Lewandowski - Lyneel/Bassereau (FRA) 0:2 (17:21, 14:21)
2. runda:
Gruszczyńska/Wachowicz - McBain/Belanger 0:2 (15:21, 19:21)
W turnieju głównym mieliśmy zatem dwie polskie pary: pewnych udziału w nim Piotra Kantora z Maciejem Rudolfem oraz Jagodę Gruszczyńską i Aleksandrę Wachowicz, które z powodzeniem przeszły przez kwalifikacje. Nasi panowie zmagania rozpoczęli z wysokiego „C”. Na otwarcie fazy grupowej gładko pokonali oni argentyńskich braci Capogrosso.
Pierwsza partia tego spotkania miała bardzo wyrównany przebieg. Polacy świetnie ją rozpoczęli (6:2), jednak rywale byli w stanie błyskawicznie doprowadzić do wyrównania (7:7). W dalszej części seta biało-czerwoni wypracowali sobie minimalną przewagę (15:12) i skrzętnie pilnowali jej już do końca. Po bezbłędnym ataku Macieja Rudola nasi siatkarze wykorzystali piłkę setową i wygrali 21:19. Zmęczeni rywale w drugiej odsłonie wyrównaną walkę byli w stanie nawiązać tylko do połowy partii (13:12). Wówczas Polacy zdobyli przy zagrywce Macieja Rudola cztery punkty z rzędu, czym niemal rozstrzygnęli losy tego spotkania (17:12). Wypracowanej przewagi biało-czerwoni już nie roztrwonili i wygrali ostatecznie 21:15.
Capogrosso N./Capogrosso T. (ARG) - Kantor/Rudol 0:2 (19:21, 15:21)
O pierwsze miejsce w grupie biało-czerwoni zagrać mieli z duetem Stankevicius/Knasas, jednak Litwini oddali ten mecz walkowerem. Piotr Kantor i Maciej Rudol bez gry zapewnili sobie tym samym lepsze rozstawienie w 1/8 finału. W walce o ćwierćfinał w sobotę ok. 16:30 nasi siatkarze zmierzą się z austriacką parą Seidl/Pristauz-Telsnigg.
Stankevicius/Knasas (LTU) - Kantor/Rudol 0:2 (w/o)
Zdecydowanie więcej czasu na brazylijskiej plaży spędziły w piątek Jagoda Gruszczyńska i Aleksandra Wachowicz. Aby znaleźć się w 1/8 finału musiały one bowiem rozegrać aż trzy spotkania. Na otwarcie nasze siatkarki przegrały z Hiszpankami Lilianą Fernandez i Paulą Sorią. W pierwszym secie obie pary dzieliła różnica klas, jednak w drugim biało-czerwone nawiązały już walkę z wyżej notowanymi rywalkami i przegrały dopiero na przewagi, co mogło napawać optymizmem przed dalszą częścią turnieju.
Gruszczyńska/Wachowicz - Liliana/Paula (ESP) 0:2 (14:21, 20:22)
W meczu o trzecie miejsce w grupie Polki bez większych problemów pokonały niemiecką parę Sude/Schneider. Nasze siatkarki popisywały się momentami bardzo efektownymi zagraniami i można było odnieść wrażenie, że w pełni kontrolują wydarzenia na piasku. Pierwszego seta biało-czerwone wygrały łatwo 21:15, a w drugim również prowadziły od początku do końca, jednak pogoń Niemek i obrona dwóch piłek meczowych spowodowała, że partia ta zakończyła się minimalną wygraną duetu Gruszczyńska/Wachowicz 21:19.
Sude/Schneider (GER) - Gruszczyńska/Wachowicz 0:2 (15:21, 19:21)
Przez niekorzystny bilans setów spowodowany gładką porażką z Hiszpankami biało-czerwone o awans do 1/8 finału walczyć musiały w barażu. W nim jednak nie dały najmniejszych szans Finkom Sarze Sinisalo i Anniinie Parkkinen. Polki pozwoliły rywalkom w całym meczu ugrać zaledwie 25 punktów. Styl tej wygranej pozwala nam z nadzieją czekać ma dalsze mecze Jagody Gruszczyńskiej i Aleksandry Wachowicz w fazie play-off brazylijskiego turnieju.
Sinisalo/Parkkinen (FIN) - Gruszczyńska/Wachowicz 0:2 (15:21, 10:21)
Mecze 1/8 finału z udziałem biało-czerwonych:
15:30 Kolinske/Harward (USA) - Gruszczyńska/Wachowicz
16:30 Kantor/Rudol - Seidl R./Pristauz (AUT)