EBL: zwycięstwo Spójni w Łańcucie
- Dodał: Kamil Karczmarek
- Data publikacji: 27.04.2023, 19:35
Rozpoczęła się już przedostatnia kolejka Energa Basket Ligi. Na jej otwarcie Sokół Łańcut przed własną publicznością przegrał z PGE Spójnią Stargard.
Dla Sokoła dwie ostatnie kolejki będą bardzo spokojne. Z dziesięcioma zwycięstwami beniaminek zajmował 11. miejsce w tabeli i był już pewny utrzymania. Szósta Spójnia po tej serii gier mogła zapewnić sobie miejsce w fazie play-off, a triumf w Łańcucie bardzo by ją do tego przybliżył. Gospodarze dobrze zaczęli spotkanie od objęcia prowadzenia 10:4. Koszykarze ze Stargardu szybko zdołali odrobić niedużą stratę i doprowadził do wyrównanej rywalizacji, która trwała przez długi czas. W drugiej kwarcie Sokół odskoczył na 32:25, ale Spójnia ponownie wyrównała i na przerwę schodziła z prowadzeniem 39:38.
W trzeciej części, a głównie w jej końcówce przeważali goście. Tym samym po trzydziestu minutach prowadzili 67:58 i była to ich największa przewaga do tej pory. W ostatniej odsłonie Spójnia nie utrzymała bezpiecznego zapasu do końca. Od wyniku 72:62 Sokół zdobył dziesięć kolejnych punktów i na trzy minuty przed końcem po rzucie za trzy punkty Michała Kołodzieja był remis. Później prowadzenie się zmieniało, ale w końcówce lepsza okazała się Spójnia. Goście triumfowali w ważnym meczu 83:79. Aż 24 punkty zdobył dla nich Ajdin Penava.
Rawlplug Sokół Łańcut - PGE Spójnia Stargard 79:83 (20:18, 18:21, 20:28, 21:16)
Sokół: Kemp 22, Szczypiński 13, Eads 11, Struski 8, Kołodziej 8, Wrona 6, Nowakowski 5, Spencer 4, Bręk 2, Płowy, Balawender
Spójnia: Penava 24, Benson 20, Mathews 13, Gruszecki 13, Brenk 5, Śnieg 4, Kikowski 2, Clarke 2, Chodźko, Korolczuk, Grudziński.
Kamil Karczmarek
Pasjonat sportu, a przede wszystkim igrzysk olimpijskich. Na portalu zajmuję się każdą odmianą kolarstwa, a także koszykówką, narciarstwem dowolnym, snowboardem, piłką ręczną i hokejem na lodzie.