F1 – GP Azerbejdżanu: Charles Leclerc z pole position
- Dodał: Kinga Marchela
- Data publikacji: 28.04.2023, 21:45
W piątek na torze w Baku rozegrano kwalifikacje do wyścigu o Grand Prix Azerbejdżanu. Po pole position sięgnął Charles Leclerc, który o ułamek sekundy pokonał Maxa Verstappena.
Q1
Pierwsza seria kwalifikacyjna nie należała do najspokojniejszych. Dwukrotnie na torze pojawiła się czerwona flaga, co sprawiło, że czas trwania pierwszej części zmagań nieco się przedłużył. Najpierw w bandę wjechał Nyck de Vries, który dość mocno porozbijał bolid Alpha Tauri. Chwilę później o barierę zahaczył Pierre Gasly, który mierzył się z problemami silnika w treningu, co skutkowało wymianą jednostki napędowej i skrzyni biegów w jego bolidzie. Awarii w obrębie silnika doświadczył także Kevin Magnussen, który nie ukończył przez to swojego szybkiego okrążenia. Wraz z tą trójką z Q1 odpadli także Guanyu Zhou i Nico Hulkenberg.
Najszybsze okrążenie wykręcił Charles Leclerc, który pokonał tor w czasie 1:41.269. Tuż za nim, ze stratą 0.129 sekundy, uplasował się Max Verstappen, a najlepszą trójkę uzupełnił Fernando Alonso (1:41.720).
Q2
Druga część zmagań zdecydowanie nie przebiegała po myśli Mercedesa. Lewis Hamilton zakończył ją dopiero na 10 miejscu, a George Russell sklasyfikowany został oczko niżej, co sprawiło, że pożegnał się z kwalifikacjami na tej części. Wraz z nim swoje piątkowe przejazdy zakończyli Esteban Ocon, Alex Albon, Valtteri Bottas i Logan Sargeant.
Tym razem po pierwszą lokatę sięgnął Max Verstappen, któremu zmierzono czas 1:40.822. Po piętach, a raczej po kołach, deptał mu Charles Leclerc, który był tylko 0.215 sekundy wolniejszy. W czołówce zameldowali się także Sergio Perez (1:41.131) i Carlos Sainz (1:41.369).
Q3
Finalnie lepszy okazał się Charles Leclerc, który przyznał później, że nieco zaskoczył go ten wynik. Monakijczyk wykręcił czas 1:40.203, pokonując Maxa Verstappena o 0.188 sekundy. Z drugiego rzędu do niedzielnego wyścigu wystartują Sergio Perez i Carlos Sainz, a tuż za nimi ustawią się Lewis Hamilton i Fernando Alonso. Czwarty rząd należeć będzie do Lando Norrisa i Yukiego Tsunody, a czołową dziesiątkę zamkną Lance Stroll i Oscar Piastri.
The grid is locked in for Sunday #AzerbaijanGP #F1 pic.twitter.com/lnkMLGxGW2
— Formula 1 (@F1)
Kinga Marchela
Studentka dziennikarstwa trenująca jeździectwo od przeszło 10 lat. Poza śledzeniem losów jeźdźców piszę o skokach narciarskich, Formule 1, triathlonie, łyżwiarstwie figurowym i curlingu.