Piłka nożna kobiet: piłkarki FC Barcelony obroniły tytuł mistrzowski
- Dodał: Wiktoria Kornat
- Data publikacji: 30.04.2023, 21:00
W ramach 27. kolejki sezonu w lidze hiszpańskiej piłkarki FC Barcelony pokonały na własnym obiekcie Sporting Huelva 3:0. Tym samym Katalonki zapewniły sobie obronę mistrzowskiego tytułu na trzy kolejki przed końcem ligowej kampanii. Oprócz wywalczenia kolejnego krajowego trofeum, powody do radości sympatykom klubu dał również powrót do gry po długiej nieobecności kapitan zespołu, Alexii Putellas.
Zawodniczki ze stolicy Katalonii były faworytkami do zwycięstwa w meczu z drużyną plasującą się w dolnej części tabeli hiszpańskiej Liga F. Tylko zgarnięcie kompletu punktów w tym starciu dawało gospodyniom tytuł mistrzowski na trzy kolejki przed końcem zmagań. Trener Jonatan Giraldez zdecydował się na wystawienie mocno rezerwowego składu, względem poprzedniego ligowego pojedynku z wyjściowej jedenastce Barcelony nastąpiło aż 10 zmian. Nie przeszkodziło to broniącym mistrzowskiego tytułu zawodniczkom w dominacji na murawie Estadi Johan Cruyff od pierwszych minut spotkania. Katalonki swobodnie operowały futbolówką i szukały szans do sforsowania zasieków obronnych przeciwniczek. Sporting Huelva do Barcelony przyjechał z defensywnym nastawieniem, piłkarki z Andaluzji w całym meczu nie oddały ani jednego strzału na bramkę Caty Coll, a piłkę posiadały przez zaledwie 16% czasu. Choć założenia taktyczne udawało się dość długo realizować, to miejscowe i tak znalazły sposób na pokonanie Zali Mersnik. W końcówce pierwszej odsłony dokonała tego Laia Codina, finalizując dobre dogranie z rzutu wolnego od Claudii Piny. W przerwie Duma Katalonii prowadziła różnicą jednego trafienia. Po zmianie stron naciski gospodyń nie ustały, Katalonki zamierzały przypieczętować mistrzostwo kraju w dobrym stylu. W 63. minucie fenomenalnym uderzeniem z dystansu popisała się Jana Fernandez. Młoda defensorka Barcelony przyjęła piłkę w okolicach 25. metra boiska i bez zastanowienia huknęła w okienko bramki. Kropkę nad "i" w końcówce meczu postawiła Asisat Oshoala.
Dla piłkarek FC Barcelony to czwarte z rzędu, a ósme w sumie mistrzostwo Hiszpanii. Najgłośniejsze oklaski na katalońskim stadionie pojawiły się jednak w 74. minucie spotkania, kiedy to po długiej nieobecności spowodowanej poważną kontuzją do ligowego grania powróciła Alexia Putellas. Kapitan Blaugrany w lipcu 2022 roku zerwała więzadła krzyżowe w kolanie, a uraz wykluczył ją z rywalizacji na kobiecym EURO i zdecydowanej większości ligowego sezonu. Putellas na murawie zameldowała się po 299 dniach bez rozegranego meczu.
Do rozegrania w Hiszpanii pozostały jeszcze trzy serie gier, ale kluczowe kwestie w górnej połówce tabeli zostały już rozstrzygnięte. Atletico Madryt zaledwie zremisowało z Realem Betis i tym samym wypisało się z europejskich pucharów w przyszłym sezonie. Hiszpanię w tych rozgrywkach reprezentować będą, oprócz FC Barcelony, piłkarki Realu Madryt i Levante UD.
CAMPIONES
— FC Barcelona Femení (@FCBfemeni) April 30, 2023
pic.twitter.com/26MouWT0L9
Wiktoria Kornat
Miłośniczka sportu, w szczególności piłki nożnej w kobiecym wydaniu. Poza futbolem, śledzę zmagania na kortach tenisowych i parkietach koszykarskich. Z innych dziedzin - polityka i lotnictwo cywilne.