EBL: Śląsk ponownie lepszy od Legii
- Dodał: Kamil Karczmarek
- Data publikacji: 21.05.2023, 19:27
Śląsk Wrocław jest o krok od wielkiego finału Energa Basket Ligi. Obrońcy tytułu po raz drugi wygrali u siebie z Legią Warszawą. Niedzielny mecz rozpoczęli od wyniku 16:0.
Śląsk Wrocław i Legia Warszawa po dniu przerwy po raz drugi spotkały się w stolicy województwa dolnośląskiego w serii półfinałowej EBL. W pierwszym starciu 83:77 zwyciężyli mistrzowie Polski, którzy liczyli na wynik 2:0 po meczach u siebie. W pierwszym spotkaniu wrocławianie nie radzili sobie z Travisem Lesliem, ale zatrzymali Kyle'a Vinalesa. Legia miała zaledwie 41% skuteczności z gry, z czego 21% za trzy punkty.
Na początku meczu koncert rozegrali koszykarze Śląska. Po pięciu minutach zespół z Wrocławia prowadził aż 16:0. Takie otwarcie miało olbrzymi wpływ na dalszy ciąg rywalizacji. Po pierwszej kwarcie gospodarze wygrywali 25:11. Legia nie poddała się i w drugiej części zmniejszyła stratę do sześciu punktów. Wrocławianie szybko wrócili do dwucyfrowej przewagi po trójce Donovana Mitchella - 36:25. Wynik 40:30 do przerwy pozwalał jeszcze gościom myśleć o odwróceniu losów meczu.
Trzecia kwarta przebiegła po myśli Śląska. Zespół trenera Erdogana od stanu 46:36 zdobył dziesięć kolejnych punktów i po efektownym wsadzie Mitchella w kontrze po raz pierwszy wypracował przewagę 20 punktów. Ta odsłona gry zakończyła się dwoma trafieniami zza łuku Arica Holmana i wynikiem 58:44. W czwartej kwarcie obydwie drużyny rzucili po zaledwie 13 punktów, więc przewaga gospodarzy nie utrzymała, chociaż stopniała chwilowo do dziewięciu oczek. Śląsk prowadzi w serii już 2:0 i w czwartek w Warszawie może zapewnić sobie przepustkę do finału. Najskuteczniejszym zawodnikiem meczu był Aric Holman, który zdobył 26 punktów.
WKS Śląsk Wrocław - Legia Warszawa 71:57 (25:11, 15:19, 18:14, 13:13)
Śląsk: Martin 17, Mitchell 14, Bibbs 9, Dziewa 9, Kolenda 6, Nizioł 5, Tomczak 4, Ramljak 3, Gołębiowski 2, Parakhouski 2, Pusica 0, Karolak
Legia: Holman 26, Kamiński 9, Vinales 9, Koszarek 5, Groselle 3, Leslie 2, Berzins 2, Garrett 1, Wyka 0, Kulka 0, Kołakowski 0, Didier-Urbaniak.
Kamil Karczmarek
Pasjonat sportu, a przede wszystkim igrzysk olimpijskich. Na portalu zajmuję się każdą odmianą kolarstwa, a także koszykówką, narciarstwem dowolnym, snowboardem, piłką ręczną i hokejem na lodzie.