
Liga Narodów: Brazylia górą w starciu z USA. Serbowie i Słoweńcy gromią
- Dodał: Radosław Kępys
- Data publikacji: 12.06.2023, 09:30
Brazylia lepsza w hicie! "Canarinhos" w sobotni wieczór polskiego czasu w czterech setach ograli reprezentację USA, która niecałą dobę wcześniej łatwo wygrała z Kanadą. Ostatniego dnia łatwe zwycięstwa odnieśli też Słoweńcy i Serbowie.
O bardzo nieudanym dla Polski meczu z Serbią więcej pisaliśmy TUTAJ.
W swoim przedostatnim spotkaniu rozgrywek w Ottawie w derbach Ameryki Północnej łatwe zwycięstwo odnieśli Amerykanie, którzy pokonali 3:0 Kanadę, wygrywając 25:22, 25:20, 25:20. Zwycięski zespół był zdecydowanie lepszy w ataku, a prym w tym elemencie wiedli konkretnie Matthew Anderson – 18 punktów i Aaron Russell – 17 punktów. Po swoim trzecim spotkaniu siatkarze z USA byli niepokonani, ale czekało ich jeszcze ostatnie spotkanie z Brazylią, które odbyło się nieco ponad 18 godzin później. Tu już Amerykanom tak dobrze nie poszło. W zdecydowanym hicie dnia lepsza okazała się reprezentacja Brazylii, wygrywając 3:1. Do zwycięstwa "Canarinhos" zaprowadził duet Ricardo Lucarelli (19 punktów), Alan Souza (17 punktów), a Amerykanie tylko w drugim secie byli równorzędnym rywalem.
Niewiele więcej problemów, niż Amerykanie z Kanadą mieli Słoweńcy z Iranem, którzy w spotkaniu zaserwowali aż 10 asów serwisowych, co miało duży udział w tym, jak momentami przebiegał ten mecz. 5 punktowych zagrywek posłał kapitan Tine Urnaut, 4 Rok Mozić, a jedną dołożył Jan Kozamernik. Słoweńcy wygrali 25:19, a w setach dwa i trzy po zaciętych końcówkach 25:23, 25:23. Trzy wygrane i yylko jedna sensacyjna porażka z Bułgarią (0:3) ustawiają Słoweńców w bardzo dobrej sytuacji przed kolejnymi tygodniami zmagań.
Kolejny kapitalny mecz Japończyków! Po wygranych z Iranem i Bułgarią po 3:0 oraz Serbią 3:1, w niedzielę Azjaci też w czterech setach pokonali mistrzów olimpijskich (grających drugim składem) – Francuzów. „Trójkolorowi” zaczęli spotkanie od zaciętego seta wygranego 27:25, ale później ulegli rywalom 22:25, 21:25, 20:25. Aż trzech japońskich siatkarzy w tym meczu zdobyło dwucyfrową liczbę oczek – Ran Takahashi (17 punktów), Yuki Ishikawa (16 punktów) oraz Kento Miyaura (13 punktów).
Niezwykle ciekawy przebieg miało starcie Holandia – Argentyna, które zakończyło drogę tych dwóch drużyn podczas turnieju w Ottawie. Medaliści olimpijscy z Tokio zwyciężyli 3:2, mimo że mecz zaczęli od porażki w secie 34:36. Kolejne dwa sety Argentyna wygrała pewnie 25:20, 25:17, ale Holandia doprowadziła do remisu wynikiem 25:20. Zacięty tie-break potoczył się na korzyść „Albicelestes”, którzy wygrali 15:10. Najskuteczniejszym zawodnikiem zespołu był Pablo Kukarcew – 25 punktów.
Ostatnim akcentem rywalizacji mężczyzn w pierwszym turnieju Ligi Narodów było starcie Niemiec z Kanadą. Ekipa Michała Winiarskiego wreszcie doczekała się zwycięstwa w rozgrywkach, pokonując siatkarzy z Ameryki Północnej 3:1. Spotkanie nie rozpoczęło się dobrze dla naszych zachodnich sąsiadów, ale kluczem do wygranej okazały się zmiany. Na rozegraniu świetnie spisał się Johannes Tille, a Tobias Brant i Yan Bohme byli nie do zatrzymania w ofensywie.
Wyniki:
Kanada - USA 0:3 (22:25, 20:25, 20:25)
Słowenia - Iran 3:0 (25:19, 25:23, 25:23)
Serbia - Polska 3:0 (25:21, 25:19, 25:14)
Japonia - Francja 3:1 (25:27, 25:22, 25:21, 25:20)
Argentyna - Holandia 3:2 (34:36, 25:20, 25:17, 20:25, 15:10)
USA - Brazylia 1:3 (19:25, 25:21, 15:25, 21:25)
Kanada - Niemcy 1:3 (25:20, 17:25, 21:25, 21:25)

Radosław Kępys
Mam 30 lat. W październiku 2017 roku uzyskałem dyplom magistra Politologii na Wydziale Społecznych Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach. Wcześniej od 2015 roku pisałem dla igrzyska24.pl. Odpowiedzialny za biathlon, kajakarstwo, pływanie, siatkówkę i siatkówkę plażową, ale w tym czasie pisałem informacje z bardzo wielu sportów - od lekkiej atletyki po narciarstwo alpejskie. Sport to moja pasja od najmłodszych lat i na zawsze taką pozostanie. Poza nim uwielbiam dobrą literaturę, dobrą muzykę i dobre jedzenie. Interesuje się też historią najnowszą i polityką.